Jego syn przybrał pseudonim "CASANOVA", a córka marzy o modelingu. Czym zajmują się dzieci Jerzego Kalibabki?

O Jerzym Kalibabce znów usłyszała cała Polska. Tym razem o słynnym przestępcy zrobiło się głośno dzięki najnowszej książce Wiktora Krajewskiego, który skrupulatnie wylicza liczne przestępstwa popełnione przez "naczelnego amanta PRL". Z pozycji dowiadujemy się między innymi, że najmłodsze ofiary złodzieja-uwodziciela miały nawet po 14 lat. Przez długie lata swojej aktywności Kalibabka spłodził wiele dzieci. Tych oficjalnych naliczono aż 28. Niewykluczone jednak, że o wielu publika zwyczajnie nigdy nie usłyszała.

Zobacz: Dziennikarz ujawnia przerażające fakty o Jerzym Kalibabce: "Jego najmłodsza ofiara miała 14 LAT"

Dzieci mam 28, zaległych alimentów coś z 1,5 miliona złotych. Jak mogę, tak płacę. Z wieloma dziećmi mam dobry kontakt, innych nawet nie widziałem. Niekoniecznie z mojej winy. Jeden z moich synów jest księdzem, tłumaczyłem, że za przystojny jest na księdza, ale nie poskutkowało - mówił w jednym z wywiadów zmarły w 2019 roku Kalibabka.

Kwestią czasu było zanim Kalibabka trafiła za kratki. Usłyszał wyrok 15 lat pozbawienia wolności i ponad milion złotych grzywny. Po wyjściu na wolność mężczyzna prędko wrócił do swoich starych praktyk towarzyskich. Jednocześnie utrzymywał kontakty z wieloma kobietami. Aż do czasu, gdy w jego życiu nie pojawiła się nastoletnia dziewczyna Karina. Kalibabka miał ją poznać przy organizacji "pokazu mody". Tak wspominał pierwsze spotkanie z "miłością swojego życia".

Podszedłem do niej i powiedziałem: będziesz mi rodzić dzieci.

Jak powiedział, tak też się stało. Karina urodziła Kalibabce pięcioro dzieci: Modę, Jurka, Karinę, Grację i Jacka. Z oczywistych powodów większości rodzeństwa nie ciągnęło specjalnie przed kamery. Dopiero Gracja i Jacek postanowili wykorzystać na swój użytek "popularność" ojca. Dynamiczny duet kojarzyć możemy z edycji Top Model emitowanej od września 2020 roku.

Początkowo to Gracja odniosła większy sukces medialny. Dostała się nawet do domu modelek i zgromadziła kilkudziesięciotysięczną widownię na Instagramie. W jednej z sesji Q&A musiała zmierzyć się wreszcie z pytaniem o swoje liczne rodzeństwo. Młoda dziewczyna uściśliła, że za rodzeństwo uważa wyłącznie te osoby, z którymi dzieli zarówno ojca jak i matkę.

Mówię o swoim rodzeństwie, które było przy mnie od zawsze. Są od jednej mamy i od jednego taty.

Kalibabka przyznała, że w latach dziecięcych częściej widywała się z pozostałymi dziećmi swojego ojca. Z czasem ten kontakt się rozluźnił.

Wcześniej za dzieciaka miałam, ale teraz raczej nie. Z trójką mam kontakt tylko.

Przypomnijmy: Gracja Kalibabka z "Top Model" pokazuje swoją PRAWDZIWĄ sylwetkę. Fani: "Kocham cię za tego TikToka" (WIDEO)

Po przegranej w programie Gracja postanowiła dalej podążać za marzeniem o modelingu. Na jej profilach w mediach społecznościowych oglądać możemy sesje zdjęciowe, na których dumnie prezentuje swoje nieziemsko zgrabne ciało. Wydawać by się mogło, że przy takich warunkach jej brat Jacek - który odpadł z Top Model znacznie wcześniej - będzie raczej gonił ogony pod względem popularności. Okazało się jednak zupełnie inaczej.

Jacek Kalibabka wymarzył sobie wielką karierę na TikToku i póki co idzie mu niepokojąco sprawnie. Na platformie śledzi go już ponad 60 tysięcy osób. Chłopak postanowił pójść w ślad wielu innych tiktokerów, bazując na przeprowadzaniu "kontrowersyjnych" sond ulicznych. W imprezowe wieczory zagaduje ludzi w centrum Warszawy na takie tematy jak np.: "od ilu centymetrów zaczyna się mężczyzna?", "ile mężczyzna powinien zarabiać?", "seks na pierwszej randce" czy "liczba partnerów seksualnych".

Jacek znalazł jednak sposób, aby wyróżnić się na tle konkurencji. Można tu zaryzykować stwierdzenie, że zainspirował się w tym przypadku ojcem. Swój kanał nazwał mianowicie "Casanova TV". Przed kamerą też występuje w czarnej masce na oczy a la Zorro, nawiązań do słynnych amantów więc nie brakuje.

Myślicie, że tata byłby dumny?