Jennifer Lopez zabrała pociechę na premierę. Emme ma już 17 lat
Mimo perturbacji w życiu prywatnym Jennifer Lopez nie zwalnia tempa. Teraz gwiazda pojawiła się na premierze "Othello" w Nowym Jorku, gdzie towarzyszyła jej jedna z pociech. Aż trudno uwierzyć, że Emme już wkrótce wkroczy w dorosłość.
W życiu prywatnym Jennifer Lopez zaszły ostatnimi czasy duże zmiany. Media od miesięcy rozprawiały o rozwodzie gwiazdy z Benem Affleckiem, którzy po latach dali sobie drugą szansę. Niestety plotki ostatecznie się potwierdziły i dziś para nie jest już razem.
W natłoku medialnych publikacji na temat życia Lopez niektórzy mogli już zapomnieć, że gwiazda spełnia się też w roli mamy. W 2008 roku ona i jej były mąż Marc Anthony doczekali się bliźniąt, którym nadali imiona Emme i Max. Dziś pociechy pary mają już 17 lat i nie można wykluczyć, że coraz częściej będą się pojawiać publicznie w otoczeniu znanych rodziców.
W niedzielę Lopez pojawiła się na premierze "Othello" w Barrymore Theatre w Nowym Jorku, gdzie towarzyszyło jej właśnie jedno z dzieci, które jest niebinarne. Jennifer pozowała do zdjęć w towarzystwie Emme i wydaje się, że dopisywały im dobre nastroje. Gwiazda założyła na tę okazję dwuczęściowy komplet, a na plecy zarzuciła futerko. Jej pociecha postawiła z kolei na elegancję na luzie.
Choć wszystko poszło zgodnie z planem, to obecność Emme u boku znanej mamy wywołała sporą sensację. W efekcie na miejscu doszło ponoć do drobnego incydentu, o czym wspomina Page Six. Gdy podczas wykonywania zdjęć jeden z fotoreporterów zbyt mocno zbliżył się do jej pociechy, Lopez miała go upomnieć podniesionym głosem, aby nie naruszał ich przestrzeni osobistej. Jak widać, miłość matki nie zna granic.
Zobacz także: NATURALNA Jennifer Lopez w towarzystwie 16-letniej pociechy poszukują skarbów na targu staroci