Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dollface
|
aktualizacja

Julia Wróblewska zapewnia, że NIE MA DEPRESJI: "To zaburzenie osobowości. Leki na to nie istnieją"

97
Podziel się:

Młoda celebrytka w kolejnym obszernym wpisie przyznaje, że mówienie o chorobie jest dla niej "formą autoterapii". "Jeśli pomogę uratować choć jedno życie, jest to tego warte".

Julia Wróblewska zapewnia, że NIE MA DEPRESJI: "To zaburzenie osobowości. Leki na to nie istnieją"
Julia Wróblewska o swoim stanie zdrowia (Instagram)

Julia Wróblewska ma zaledwie 22 lata, a w show biznesie obecna jest od... 14 lat. Jako ośmiolatka zagrała bowiem w komedii romantycznej Tylko mnie kochaj, która błyskawicznie została kinowym hitem chętnie oglądanym do dzisiaj. Julka, chcąc nie chcąc, została więc gwiazdą z całym bagażem tego pojęcia: media śledziły jej wzloty i upadki, co odbiło się na jej formie psychicznej. Dzisiaj 22-latka mówi o tym otwarcie, co przysparza jej wiele szacunku, zwłaszcza w grupie rówieśniczej. Niestety, psychoterapia dzieci i młodzieży jest w Polsce w fatalnym stanie, więc opisywanie własnych problemów przez znaną celebrytkę może być dla kogoś naprawdę ważne.

Od kilku tygodni Julia Wróblewska przechodzi gorszy czas, o czym sama poinformowała, pisząc, że jest w "ostrym epizodzie zaburzenia". Ten stan pogłębił się, gdy 22-latka zerwała z chłopakiem, ale Wróblewska zaznacza, że nie chodzi jedynie o to. Teraz celebrytka niemal każdy post poświęca zdrowiu psychicznemu, szczerze relacjonując zmiany u siebie samej.

Zobacz także: Depresja u mężczyzn. Służba zdrowia nie jest gotowa na takich pacjentów

Julia Wróblewska opublikowała nowy wpis, w którym rzeczowo wyjaśniła, że nie cierpi na depresję, a ma po prostu konkretne zaburzenie psychiczne. To ważne, bo o ile społeczna świadomość depresji jest coraz większa, o tyle inne choroby psychiki traktowane są wciąż z niezrozumieniem.

Wiele osób wciąż jest w błędzie na temat mojej diagnozy. TO NIE DEPRESJA. To jedno z ZABURZEŃ OSOBOWOŚCI. Nie powiem jeszcze które, by nie przyklejać sobie łatki. Mam w planach przejść intensywne leczenie, gdy kilka objawów się złagodzi, może będę mogła Wam powiedzieć (Nie, to nie ChAD, bo nie jest to zab. osobowości a choroba). I znów, objawia się tutaj mała wiedza społeczeństwa na temat zdrowia psychicznego. Epizod depresyjny nie oznacza depresji. (...) Jedyną rzeczą, która może mi pomóc, jest wieloletnia psychoterapia, leki na to nie istnieją, biorę je jedynie zapobiegawczo. Zaburzenie osobowości może powodować inne choroby, ale nie występowałyby one prawdopodobnie samoistnie, więc wraz z „wyleczeniem” zaburzenia, bo niestety są one nieuleczalne (mogę jedynie przejść w remisję), prawdopodobnie ustąpią.

Wróblewska posunęła się nawet do tego, że opublikowała częściowy numer kwalifikacji swojego zaburzenia.

Wyjawiam Wam tyle, ile jest moim zdaniem w tej chwili potrzebne, by przyczynić się do zwiększenia świadomości społeczeństwa i pomocy innym. Kiedyś może wyjawię Wam więcej informacji, ale potrzebuję czasu, to nie jest proste - napisała w komentarzach, uściślając, że te wpisy to rodzaj autoterapii.

Co ciekawe, Wróblewska rzeczowo i spokojnie odpisuje na każdy komentarz pod osobistym wyznaniem. Jeden z internautów zapytał wprost, czy jej problemy mogą być związane z faktem, że tak wcześnie zaczęła karierę.

A czy takie zaburzenie może być spowodowane zdobyciem zbyt wielkiej sławy w młodym wieku i nie poradzenie sobie z tym? Czy raczej kwestia genów? - czytamy.

Może być spowodowane tym, może być spowodowane genami. Jednak nie jest to mój powód. Praca mi pomagała. Zagrożenie czaiło się bliżej niż mogłabym się spodziewać. Genetycznie możesz zyskać jedynie predyspozycje. Musi wydarzyć się coś w Twoim życiu co „uruchomi” te zaburzenia, ale jest się wtedy dużo bardziej podatnym i to, co u osoby bez predyspozycji mogłoby przejść i nie spowodować zaburzenia, u osoby z predyspozycją jest o wiele większa szansa - odpisała Julka.

Pudelek przypomina: zdrowie psychiczne jest równie ważne jak to fizyczne. Nie wstydźcie się mówić o swoich problemach, szukajcie pomocy!

Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123 (czynny codziennie, w godzinach 14.00-22.00). Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla młodzieży: 116 111 (czynny codziennie, w godzinach 14.00-22.00). Spis organizacji pomocowych znajdziesz na stronie www.samobojstwo.pl.

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(97)
Aska
4 lata temu
Cierpienie psychiczne jest najgorsze. Wiem z autopsji. Ludzie traktują cię jak wariata, od państwa zero pomocy, jest się skazanym na bycie samym ze sobą. Z praca tez trudno, bo jak przyjdzie epizod to nie jest się w stanie pracować, wiec wiadomo pracodawca woli zatrudnić całkowicie zdrowa osobę.
plz
4 lata temu
Przestancie o niej pisac, dajcie spokoj dziewczynie
Emka
4 lata temu
bardzo samotna
💮💮💮
4 lata temu
Teraz coraz więcej ludzi młodych jest zaburzonych i nie radzi sobie w życiu i szuka wsparcia i uwagi o innych. Przykre. Każdy jest inny. Ma inną wytrzymałość, poglądy, inne geny, doświadczenia. Życie nie pieści i trzeba walczyć a czasem się godzić z tym i być pokornym. Współczuję tym ludziom, młodszym ode mnie o 20 lat.
Miś
4 lata temu
Borderline ma przyczyny w dzieciństwie.
Najnowsze komentarze (97)
Chyba
3 lata temu
Jej powieki, wewnętrzne kąciki oczu... Ona ma FAS pewnie...
gość
3 lata temu
Ze sposobu, w jakim pisze, można wywnioskować, że najpewniej chodzi o borderline. Jeśli to to, to szczerze jej współczuję, życie z tym zaburzeniem to piekło. Jeżeli to coś innego, to też jej współczuję.
Rabi
4 lata temu
Jest odwazna ze o tym mowi publicznie , ja balabym sie stygmatyzacji spoleczenstwa, taki czlowiek jest od razu odrzucony wole ukrywac swoje problemy przed ludzmi, niestety taki swiat.
Zzz
4 lata temu
Dzieciństwo beztroskiej zabrano i co w wieku 20 lat niby gwiazdka cały czas bawi się telefonem robi foto imysli że jest ok za to odpowiadają rodzice moje dzieci miały beztroskie dzieciństwo spędziły zdała od gier TV i tel i są wykształcone pozenione bez nałogów mają po kilkoro dzieci aż miło popatrzeć matki nie dajcie się nabrać na rozwój dziecka przez komputer świat każdy natym robi forsę terapeuci apteki lekarze its itp pilnuj i ochraniaj !!!!
Adel.
4 lata temu
Czemu ta pani nie daje zapomniec o sobie.to już stało się nudne i tragikomiczne.ma
Lolo
4 lata temu
Juz mnie mdli gdy ja widze
iyfl
4 lata temu
No to borderline lub osobowość histrioniczna.
Goga
4 lata temu
Może to efekt boreliozy?
Zuza
4 lata temu
Dziewczyna ma obviously zaburzenie osobowości borderline. przestańce ją z tego tytułu stygmatyzować czy cokolwiek. Też to mam w połączeniu z adhd, ciężkie gówno, jedynym lekarstwem są terapie i ciężkie treningi prowadzące do zmiany. Julka trzymaj się, a Wy wszyscy w komentarzach domorośli specjaliści nie wypowaidajcie się, jak nie macie zielonego pojęcia o czym mówicie.
Iga
4 lata temu
przestańcie ją dręczyć. dobrze wiem, co to za zaburzenie osobowości, bo sama je mam i wygląda kropka w kropkę. jest trudne, ciężkie, następują momenty izolacji, czasem autogresji. to nie jest depresja i nie istnieją na to inne leki niż terapia. zostawcie ją proszę w spokoju.
Lola
4 lata temu
Jak sie ma depresje to sie nie ma ani sliły ani ochoty na robienie zdjęć i wrzucanie ich gdzie popadnie a nie 5 razy dziennie robienie fotek i ciagle pisanie o chorobie ktory z depresja wogole o czyms takim pomysli
Bzhxhx
4 lata temu
Może zamiast szukać atencji w internecie warto poszukać specjalisty
Asik
4 lata temu
A co to jest depresja, jak nie zaburzenie osobowości ?
kto
4 lata temu
BORDERLINE...
...
Następna strona