Trwa ładowanie...
Przejdź na
Emzy
|
aktualizacja

Przybita Julia Wróblewska szczerze o swoim stanie psychicznym: "Jestem w ostrym epizodzie mojego zaburzenia"

260
Podziel się:

"Nie chcę się wam pokazywać w takim stanie. Nie chcę litości" - tłumaczy celebrytka.

Przybita Julia Wróblewska szczerze o swoim stanie psychicznym: "Jestem w ostrym epizodzie mojego zaburzenia"
Julia Wróblewska szczerze o swoim stanie zdrowia (Instagram)

Julia Wróblewska pojawiła się w show biznesie już jako siedmiolatka. Po ciepło przyjętej roli w komedii romantycznej Tylko mnie kochaj wróżono jej wielką karierę, ale ostatecznie losy "złotego dziecka" polskiego filmu potoczyły się nieco inaczej. Dziś Julia funkcjonuje głównie na Instagramie, gdzie całkiem nieźle radzi sobie w roli influencerki. Od czasu do czasu musi jednak mierzyć się z krytyką obserwatorów.

21-letnia celebrytka od jakiegoś czasu otwarcie porusza problem depresji, z którą się zmaga. Julia podkreśla, że jest pod stałą opieką specjalisty i stosuje farmakoterapię.

Zobacz także: Julia Wróblewska opowiada o terapii: "Ta choroba jest jak wirus"

Niestety, kilka tygodni temu informowała fanów, że jej samopoczucie się pogorszyło. W czwartek na profilu Wróblewskiej pojawił się kolejny niepokojący wpis.

Hej. Przepraszam za brak aktywności ostatnio. Jest źle. Jest bardzo źle. Jestem w ostrym epizodzie mojego zaburzenia i staram się sobie radzić - zaczęła. Zalewają mnie emocje, których nie chcę, ale nie umiem powstrzymać i sprawiają mi okropny ból, wykańczają fizycznie i psychicznie - podkreśliła.

Wróblewska zaznaczyła, że nie chodzi jej o współczucie.

Mam wsparcie, na pewno za jakiś czas z tego wyjdę, ale nie dam rady teraz dużo publikować - wyjaśniła. Nie chcę pokazywać się Wam w takim stanie, nie chcę litości, nie chcę atencji z tego powodu. Po prostu uznałam, że warto Was poinformować, dlaczego ostatnio się tak wycofałam. Będzie lepiej, po prostu muszę to przejść.

Trzymacie za nią kciuki?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(260)
.......
4 lata temu
Tak się kończy kariera filmowa zamiast dzieciństwa.
Eeeeeeeeee
4 lata temu
Dużo zdrowia, mimo wszystko 🙏 bądźmy dla siebie dobrzy
Hey
4 lata temu
Niech jej ktos pomoze! Gdzie sa rodzice, sa w Polsce wspaniale osrodki.
Ja piąty
4 lata temu
Również byłem w ciężkiej depresji, miałem nawet próby samobójcze, moja rada, zostawić wszystko co się stało, przestać żyć przeszłością, zmienić otoczenie i zacząć żyć nowym życiem nie oglądając się za siebie. Postaraj się dźwignąć dziewczyno bo jesteś więcej warta niż sobie myślisz. Jak nie ty to kto?? 😄
Nowa JA
4 lata temu
Znam ten temat z autopsji...Ja miałam skierowanie do psychiatryka dostałam histerii po nowych psychotropach żadne leki nie dawały rady, moje emocje tak bardzo mocno się do mnie dobijały myślałam że nie ma dla mnie ratunku tak okrutnie żle się czułam że zapadałam się w czarną odchłań żeby nie czuć bólu i panicznego lęku...pani dr na izbie przyjeć po rozmowie cofnęła mnie i dostałam skierowanie na terapie dzienną.Byłam pół roku na zwolnieniu nie było mowy o powrocie do pracy.Dziś mija 3lata mojego zdrowienia,dotarłam do wypartej traumy i zaczęłam na nowo budować swoją osobowość.Praca w terapi jest dla mnie inspirująca i jestem z siebie dumna.
Najnowsze komentarze (260)
Bedyt
4 lata temu
Julia zrób sobie prywatnie (jeśli Ci lekarz nie da skierowania) badanie na Hashimoto: tsh, anty TPO, ft3 i ft4. To mogą być problemy z hormonami. A tak poza tym to nie przejmuj się durnymi komentarzami. Trzymaj sie ciepło i nie poddawaj (PS. za kilka lat będziesz to wszystko wspominać z uśmiechem).
Górnik
4 lata temu
Weź się kobito za jakąś konkretną robotę.
ewrewrf
4 lata temu
Przykre a może wyłaczyc telefon telewizor komputer i pojechać odpoczać od swiata hmm
Inya
4 lata temu
""Choroby psychiczne (schofofrenie, depresje, nerwice itp. ) to wymysł współczesnych psychiatrów i psychoterapeutów, żeby nabijac im i koncernom farmaceutycznym (sprzedającym psychotropy) kabzę. Z drugiej strony tworzą mamlasów, którzy są 'chorzy" i usprawiedliwiaja się, by nie brać odpowiedzialności za swoje życie. I są niewydolni, niesamodzielni itp. Bardzo wygodne jest usprawiedliwiać się "chorobą". A sprawa jest prosta: kto nie potrafi, z powodu "choroby" funkcjonować, ten nie nadaje się dożycia i tyle.
Aga
4 lata temu
Zdrówka, Julio!
wik
4 lata temu
To ewidentny wynik przedwczesnej "kariery". Boje sie o inna dziecięca gwiazdę- Alę z Eurowizji junior. 10 lat to za wcześnie na taki stres.....
Czujna Matka
4 lata temu
Gdzie byli rodzice ze nie zauważyli że dzieje się coś złego z ich dzieckiem?
ANKA
4 lata temu
Dziewczyno szczerze życzę Ci wygranej z chorobą.
Polak
4 lata temu
niech ktoś się nią zaopiekuje
ewa
4 lata temu
Jest to osoba wysoko nadwrażliwa.Mając lat 7 już miała 17..
Hhhhh
4 lata temu
Podziękuj rodzicom dziewczyno. Tak to jest jak się dziecko wysyła w wieku kilku lat do show-biznesu. Brawo. Zaprzedali duszę dziecka diabłu. Skończysz pewnie w psychiatryku. Do 30 nie dociagniesz. Przykre to. A pudel niech jej nie tytułuje aktorką, bo to zniewaga dla Lindy, Kondrata, Olbrychskiego, Jandy, Malajkata.
Dżoana79
4 lata temu
Jak choruje nerka czy watroba. Czy zwykłe przeziębienie, to leki nas postawią na nogi. Jednak, jak choruje mózg to i całe ciało. Leczenie trwa latami lub do końca życia. Masakra. Julko-Zdrówka życzę i siły 🤗🤗😙😙My kobiety mamy siłę 😊😏😁
Katarzyna
4 lata temu
Duuzo mocy ,trzymaj sie.Kochamy Cie!
#real
4 lata temu
życzę zdrowia , choć fakt jej epatowania tą chorobą jest słaby - myślę że chyba psychiatrzy nie tak widza sposób na radzenie sobie z tą chorobą...
...
Następna strona