Katarzyna Cichopek w różowej puchówce i Maciej Kurzajewski opuszczają studio Polsatu z termosami w dłoniach (ZDJĘCIA)
Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego sfotografowano przed budynkiem "Halo tu Polsat". Świeżo upieczeni małżonkowie rozgrzewali się gorącymi napojami.
W ostatnią sobotę października Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski w końcu powiedzieli sobie "tak". Ślub "Kurzopków" odbił się w mediach szerokim echem. Nic dziwnego, zakochani bowiem wrzucili do sieci szereg zdjęć i nagrań z wydarzenia, które odbyło się trzygwiazdkowym hotelu należącym do ich przyjaciół. W swoim wielkim dniu gwiazda "M jak miłość" miała na sobie aż cztery kreacje i mogła liczyć na obecność wielu znanych znajomych, w tym m.in. Marcina Mroczka, Jana Klimenta, Joanny Kurskiej czy Apoloniusza Tajnera.
Zaraz po weselu świeżo upieczeni małżonkowie udali się w podróż poślubną do Nowego Jorku, gdzie m.in. prezenter wraz z młodszym synem przebiegli maraton. Państwo Kurzajewscy powoli wracają do rzeczywistości. Półtora tygodnia temu zameldowali się w "Halo tu Polsat".
W poniedziałek na parę wpadli stołeczni paparazzi. Kasię i Maćka "przyłapano" jak wychodzili ze studia stacji, z którą są zawodowo związani. Tego dnia celebrytka miała na sobie różową puchową kurtkę z napisem na plecach, jasne jeansowe dzwony, beżowy sweter i brązowe śniegowce. Jej mąż zaś zaprezentował się w ciemnych jeansach, brązowym swetrze, kurtce khaki i tenisówkach. Oboje dzierżyli w dłoniach termosy. Po dojściu na parking, Kurzajewski otworzył ukochanej drzwi do auta, a następnie zdjął kurtkę i usiadł na miejscu kierowcy. Po chwili "Kurzopki" odjechały w bliżej nieokreślonym kierunku.
Zobaczcie zdjęcia. Sformalizowanie związku im służy?