Maja Hyży pokazuje kolejne zdjęcie z córką. Dociekliwi fani wypytują: "A gdzie SYNOWIE?"
Internautki zasugerowały pod nowym wpisem celebrytki, że powodem braku nowych zdjęć jej bliźniaków może być... zakaz od Grzegorza Hyżego.
Odkąd Maja Hyży urodziła swoje trzecie dziecko, córkę Antoninę, właściwie nie ma dnia, by nie pochwaliła się swoim szczęściem w mediach społecznościowych. Celebrytka dwoi się i troi, by portale plotkarskie o niej nie zapomniały, ciągle publikując nowe zdjęcia i dzieląc się szczegółami z życia świeżo upieczonej mamy.
Przypomnijmy: Maja Hyży pochwaliła się zdjęciem z KARMIENIA PIERSIĄ. Fanki się ekscytują: "Szczęście aż PRZESIĄKA przez telefon"
Zobacz też: Świeżo upieczona mama Maja Hyży bawi się z córką podczas "spontanicznej" sesji na ulicach Warszawy (ZDJĘCIA)
Efekty tych starań są mniej lub bardziej smaczne, ale jedno należy Mai przyznać - jest w nich zdecydowanie wytrwała. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że pomiędzy karmieniem i "spontanicznymi" sesjami zdjęciowymi celebrytka i jej partner znaleźli chwilę, by zaplanować uroczystość chrztu.
Maja Hyży z zaokrąglonym brzuszkiem tańczy przed telefonem
Kolejny dzień przyniósł też kolejną porcję zdjęć z nowonarodzoną córką. Hyży pokazała światu fotografię, na której trzyma w objęciach małą Antosię i wyznaje jej uczucia na Instagramie.
Moja miłość. Zakochałam się po uszy - podpisała Maja.
Oprócz standardowych ochów i achów, pod zdjęciem znalazły się też jednak pytania o rodzeństwo małej. Maja jest bowiem przecież również mamą synów-bliźniaków, owoców małżeństwa z Grzegorzem Hyżym...
"Gratuluję, szkoda że synów wiecznie brak", "A gdzie synowie? Oni chyba też powinni być na tym zdjęciu. W końcu każde dziecko to cud" - komentowała internautki.
Wywołały tym samym dyskusję, w której byłemu mężowi Mai - Grzegorzowi Hyżemu - zarzucono, że nie pozwala na publikację zdjęć swoich synów...
Myślicie, że coś jest na rzeczy?