Małgorzata Rozenek zagrała w filmie Patryka Vegi o szumnym tytule "MIŁOŚĆ, SEKS I PANDEMIA". "Aktorka" niestety zapomina, że owa "pandemia" nadal trwa i po raz kolejny wyszła na miasto bez maseczki...
Małgorzata Rozenek dołączyła do grona takich aktorów jak Antek Królikowski, Tomasz Oświeciński czy Katarzyna Warnke i stała się nową "muzą" Patryka Vegi. Reżyser, który kręci filmy w ilościach hurtowych, niebawem pokaże nowe dzieło pt. "MIŁOŚĆ, SEKS & PANDEMIA". Na potrzeby produkcji Gonia musiała m.in. paradować z zakrwawionym nosem, pokryć swoje ciało tatuażami z henny oraz całować się z przystojnym, młodym aktorem. Te wszystkie "niedogodności" z pewnością zrekompensuje jej sowite wynagrodzenie, jakie otrzyma za udział w filmie.
Ostatnio Gonia wraz z Radosławem wybrali się na spotkanie z Patrykiem Vegą, podczas którego dopinali wszystkich formalności związanych z nadchodzącą premierą. Po spotkaniu celebrytka wyglądała na bardzo zadowoloną z siebie. Zobaczcie sami!