Mama Ginekolog pozuje W BIKINI i rozprawia na temat kompleksów. "Przestańmy udawać, że dziewczyny nie mają brzucha"
Mama Ginekolog wybrała się na urlop na Santorini. Lekarka-influencerka relacjonuje zagraniczny wypad na Instagramie. Opublikowała nagranie w bikini i otworzyła się na temat kompleksów.
Nicole Sochacki-Wójcicka w sieci znana jest jako Mama Ginekolog. Influencerka od lat wzbudza w mediach skrajne emocje. Na koncie ma mnóstwo afer i kryzysów wizerunkowych, które nie zniechęciły jej do rozwijania działalności na Instagramie. Dziś jej profil śledzi niespełna milion osób.
Obecnie Mama Ginekolog przebywa na Santorini, gdzie korzysta z wakacji. Influencerka ma w końcu czas, aby odpocząć od codziennych obowiązków i wykorzystała go na wygrzewanie się w bikini. Przy okazji otworzyła się na temat kompleksów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mama Ginekolog: " Pokazujemy, że zbudowaliśmy firmę za zero złotych"
Mama Ginekolog eksponuje sylwetkę w bikini
Na InstaStories Mamy Ginekolog ukazało się nowe nagranie, na którym celebrytka wygrzewała się w greckim słońcu. Lekarka-influencerka miała na sobie czarne, skąpe bikini. Przy okazji podzieliła się refleksjami na temat swojej sylwetki i kompleksów.
Wrzuciłam to poprzednie nagranie i jestem przekonana, że za chwilę będą komentarze, że jestem jakaś gruba, otyła, nie wiadomo co. Ja uważam, że mam totalnie zdrową figurę, natomiast tak: mam brzuch i większość dziewczyn, które znam, też go ma. Przestańmy udawać, że dziewczyny nie mają brzucha - mówiła Mama Ginekolog na InstaStories.
Nicole Sochacki-Wójcicka przekonuje, że starała się na wszystkie sposoby wyrzeźbić brzuch.
To jest jakiś mój kompleks. Na social mediach jest tak, że trzeba mieć piękny, wyrzeźbiony brzuszek, a ja po prostu robię wszystko, żeby mieć ten wyrzeźbiony brzuszek, a go nie mam. Już wiem, że go nigdy nie będę miała, bo więcej zrobić się nie da - chyba, że zrobię jakąś operację, albo nie wiem co - dodała.