Michał Koterski otwiera się na temat rozwodu z Marcelą Leszczak: "Mamy wszystko DOGADANE"
Michał Koterski i Marcela Leszczak jakiś czas temu zdecydowali się na rozstanie. Aktor opowiedział ostatnio o rozwodzie. Przyznał również, iż priorytetem jest dla niego obecnie syn, Fryderyk. Z uwagi na niego całe rozstanie przebiegło w pokojowej atmosferze.
Kilka miesięcy temu pojawiły się doniesienia o kryzysie w relacji Marceli Leszczak oraz Michała Koterskiego. Na początku września celebrytka potwierdziła, że ich związek już oficjalnie przeszedł do historii. Według ostatnich informacji Pudelka pozew rozwodowy trafił do sądu dopiero w ubiegłym tygodniu.
Obecnie w centrum uwagi znajduje się ośmioletni syn pary, Fryderyk, dla którego oboje rodzice starają się stworzyć jak najlepsze warunki, mimo zmian życiowych. Przy okazji rozmowy z "Faktem" Koterski tłumaczył, że wraz ze swoją (jeszcze) małżonką chciałby szczególnie zadbać o emocje wspólnej latorośli.
To zawsze jest porażka dwójki dorosłych ludzi. Dziecku rozpada się dom i tego nie można bagatelizować. To jest przede wszystkim dla mojego syna bardzo trudny moment. Więc ja przede wszystkim staram się i myślę, że jeśli można w ogóle w takiej sytuacji powiedzieć o czymś na plus, to jest to to, że ja i Marcela staramy się zaopiekować emocjami naszego syna
ZOBACZ TAKŻE: Marcela Leszczak ujawnia, jakie NAPRAWDĘ ma relacje z Michałem Koterskim: "Całe nasze życie będzie już tak wyglądało"
Krzysztof i Maja Rutkowscy w "Parometrze"
Michał Koterski rozprawia o pokojowym rozstaniu
W przypadku rozstania Koterskiego i Leszczak nie doświadczyliśmy publicznego prania domowych brudów. Koterski w trakcie wspomnianej rozmowy podkreślał, że ważne jest dla niego zachowanie spokoju i klasy w tak trudnym momencie.
Często obserwuję w mediach, jak ludzie się rozstają, i zawsze zadaję sobie pytanie: czy oni sobie nie zdają sprawy, że ich dzieci kiedyś to przeczytają? Trudno mi to zrozumieć. Jak można publicznie obrażać mamę swojego dziecka? Jak można stawiać komuś zarzuty, skoro jeszcze niedawno dzieliło się z nim jedno łóżko? I skoro to będzie zawsze rodzic Twojego dziecka ukochanego?
Cieszę się, że udało nam się stanąć na wysokości zadania i że rozwodzimy się w zgodzie. Nie ma kłótni ani prania brudów publicznie czy medialnych spięć. Dziękuję Bogu, że ja mam w sobie ten rozum i że moja była żona, jeszcze teraźniejsza, bo pozew dopiero wpłynął, również go ma
Michał Koterski ujawnia kulisy rozwodu
Aktor wyznał również, że chciałby przeprowadzić rozwód bez rozgłosu. Jemu i Marceli ma zależeć na tym, by dojść do porozumienia bez publicznych przepychanek. Również dzięki wzajemnemu zrozumieniu mają nadzieję na szybkie zakończenie sprawy.
Prawdopodobnie uda nam się zakończyć sprawę online, bo mamy wszystko dogadane przed rozwodem: porozumienia rodzicielskie i majątkowe. W takiej sytuacji sprawa odbywa się bez walki i zazwyczaj właśnie online. (...) W takim ugodowym rozstaniu naprawdę dziękuję Bogu, bo rozwód nie jest miłą sprawą dla nikogo. Myślę, że najważniejsze jest zachować klasę i pamiętać, że będziemy rodzicami do końca życia, oraz zaopiekować się emocjami naszego syna. Staramy się to robić i dbamy o to, żeby syn zawsze widział, że jednak jesteśmy pełni szacunku
Zaskoczeni wyznaniem gwiazdora?
ZOBACZ TAKŻE: Michał Koterski STRACIŁ KONTO na Instagramie! Marcela Leszczak wspiera: "Walczymy jak lwy". Eks na medal?