Pochodząca ze Stanów Zjednoczonych Emilie Kiser od blisko 4 lat prowadzi konto na TikToku, na którym relacjonuje swoją codzienność. Liczba followersów i zasięgi poszybowały do góry wraz z narodzinami jej syna, Trigga, w lipcu 2021 r. Wydawać by się mogło, że to jeden z wielu profili parentingowych, na jaki natrafimy w mediach społecznościowych. Nie każda matka może jednak pochwalić się blisko 3,5-milionowym gronem obserwujących.
Chłopiec natychmiast podbił serca społeczności internetowej, na oczach której nauczył się chodzić i mówić. W miniony poniedziałek pojawił się na nagraniu przedstawiającym poranną rutynę całej rodziny i udostępnionym przez jego popularną w sieci mamę. Kilka godzin później dziecko zmarło w wyniku nieszczęśliwego wypadku.
Lekarze nie zdołali uratować życia 3-latka
W poniedziałkowe późne popołudnie służby ratunkowe zostały wezwane do domu w pobliżu skrzyżowania Chaner Heights i Cooper Road. Na miejscu trwały już próby reanimacji chłopca, który został wyłowiony z przydomowego basenu. Ze względu na ciężki stan Trigg został przetransportowany do szpitala dziecięcego w Phoenix.
Niestety, po kilku dniach walki 3-latek zmarł. Tę tragiczną informację potwierdziła policja w Chandler. Pod ostatnim filmikiem dostępnym na tiktokowym profilu Emilie Kiser, pojawiają się liczne komentarze wsparcia. Internauci wyrażają współczucie dla całej rodziny.
Jesteś dobrą mamą, a Brady jest dobrym tatą. Nic tego nie zmieni; Jakie to okropne, życie jest takie niesprawiedliwe; Nigdy tak mocno nie przeżyłam śmierci kogoś, kogo nigdy nie spotkałam - jesteście w naszych myślach i modlitwach; Jest mi tak strasznie przykro, trzymajcie się; Oby Bóg miał was w swojej opiece - czytamy w komentarzach.
Tiktokerka i jej mąż w tym roku doczekali się narodzin drugiego syna. Theodore pojawił się na świecie 29 marca.
Trwa obecnie śledztwo mające ustalić dokładne okoliczności śmierci Trigga.