Oto pary ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia", które PRZETRWAŁY po eksperymencie. Większość tworzy szczęśliwe związki do dziś
"Ślub od pierwszego wejrzenia" właśnie doczekał się 11. edycji. Przez lata widzowie byli świadkami narodzin kilku par, które przetrwały kontrowersyjny eksperyment. Co ciekawe, jedna jest nawet efektem rozpadu dwóch małżeństw z programu.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" właśnie powrócił na antenę, a widzowie już niebawem kolejny raz zobaczą, jak uczestnicy poznają drugie połówki podczas ceremonii. To już 11. edycja kontrowersyjnego show, które budziło i wciąż budzi wiele emocji wśród internautów. Wszystko oczywiście po to, aby zyskać szansę na miłość życia.
Choć z popularnością "Ślubu..." raczej trudno się kłócić, to program na razie wykazuje raczej mizerną skuteczność. Z sezonu na sezon narasta frustracja internautów, którzy wytykają produkcji i ekspertkom, że kolejne małżeństwa kończą się rozwodami i to nie zawsze w pokojowej atmosferze. Par, które przetrwały, została już niestety tylko garstka.
Przez 10. edycji show aż 30 par powiedziało sobie "tak", z czego do dziś razem pozostały tylko... cztery. Mowa o Anicie i Adrianie z 3. edycji, Agnieszce i Wojtku z 4. edycji, Anecie i Robercie z 6. edycji oraz Kornelii i Marku z 9. edycji. W dobrą stronę szła też relacja Oliwii i Łukasza, jednak ci zdecydowali się rozstać. Co ciekawe, powstała też inna para, której uczucie narodziło się po rozwodach uczestników.
Anita i Adrian to para ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia", która może poszczycić się najdłuższym stażem. Brali udział jeszcze w 3. edycji programu i od tej pory są nierozłączni. Wspólnie doczekali się dwójki dzieci: Jerzego i Bianki. Ostatnimi czasy sporo mówi się o walce Adriana z poważną chorobą, a żona jest dla niego nieocenionym wsparciem.
Kornelia i Marek zostali sparowani w 9. edycji eksperymentu i w finale zgodnie podjęli decyzję o kontynuowaniu małżeństwa. Jak widać, postąpili słusznie, bo są razem do dziś, a we wrześniu 2024 wzięli także ślub kościelny.
Aneta i Robert to jedyna para z 6. edycji, która jest dziś razem. Internauci wyraźnie ich polubili, a łączące ich uczucie najwyraźniej kwitnie w najlepsze. Małżonkowie doczekali się dwójki dzieci: Mieszka i Hani.
Szansę na zbudowanie stabilnej relacji po eksperymencie wykorzystali również Agnieszka i Wojtek. Dziś prężnie działają w sieci, gdzie dzielą się codziennością i przemyśleniami w związku z udziałem w programie. Niedawno ujawnili nawet kilka sekretów z czasów, gdy brali udział w show. Wspólnie wychowują córkę Antoninę.
Laura i Karol to para dość nietypowa w historii programu, bo powstała w wyniku rozwodu dwóch innych małżeństw z 5. edycji. Ona była wówczas sparowana z Maciejem, on z kolei z Igą i oba związki nie przetrwały. Po zakończeniu eksperymentu ci nawiązali kontakt i ich relacja przerodziła się w głębsze uczucie. W czerwcu 2023 roku doszło do zaręczyn, a kilka miesięcy później do ślubu.
Oliwia i Łukasz to z kolei przykład pary, która przetrwała po programie, ale dziś nie jest już razem. Byli małżonkowie wzięli udział w 4. edycji programu i wydawało się, że między nimi dobrze się układa. Po programie zdecydowali się pozostać w małżeństwie i w maju 2020 roku doczekali się syna, Franka.
Dziś to już jednak jedynie wspomnienie. Co prawda wciąż łączy ich opieka nad wspólną pociechą, ale kilka miesięcy po narodzinach dziecka ogłosili, że to koniec ich wspólnej życiowej drogi.
Oboje od początku toczyliśmy walkę o nasz związek. Włożyliśmy ogrom pracy, by pozostać w małżeństwie. Pomimo naszych starań i zasięgnięciu specjalistycznej pomocy nie udało nam się i rozstaliśmy się - przekazali w oświadczeniu.
Potem pojawiały się nawet plotki, jakoby dali sobie kolejną szansę, ale dementowała je sama Oliwia.
Plotki są jak przeterminowane produkty spożywcze - lepiej ich unikać - odpisywała wymownie na Instagramie.