Panterkowa Heidi Klum maszeruje po Nowym Jorku z CZERWONYMI PLAMAMI na dekolcie
Heidi Klum sfotografowano na nowojorskich ulicach. 51-latka miała na sobie "dziką'" stylizację, obok której trudno było przejść obojętnie. Ikona?
Heidi Klum należy do czołówki światowych modelek. Na przestrzeni ponad trzech dekad w branży Niemka chodziła po wybiegach najpopularniejszych projektantów i pojawiała się na okładkach prestiżowych magazynów. Będąca ikoną modelingu gwiazda spełnia się także jako jurorka w amerykańskiej edycji "Mam Talent".
Od lat zainteresowanie budzi też życie prywatne Heidi. Zwłaszcza że od 2019 roku matka dzieci Seala jest żoną młodszego od niej o 16 lat Toma Kaulitza. Zakochani ochoczo epatują swoim uczuciem.
Klum, dla której czas się niewątpliwie zatrzymał, wciąż może liczyć na zainteresowanie ze strony mediów. Ostatnio paparazzi wyhaczyli ją na ulicach Nowego Jorku. 51-latka miała na sobie "dziką" stylizację, na którą składały się obcisły, panterkowy kombinezon, kozaki na obcasie w ten sam print i skórzany płaszcz. Poza jej ubiorem uwagę zwracał też zabrudzony dekolt. Nie wiadomo, czy czerwone plamy na jej ciele to krew, czy może modelka chwilę wcześniej konsumowała danie z buraczkami.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia Heidi. Prawdziwa diwa?