Hotel Paradise okazał się telewizyjnym hitem i TVN 7 już prowadzi nabór do kolejnej edycji. Tymczasem zainteresowanie budzą dalsze losy uczestników niedawno zakończonego sezonu.
Wiadomo już, że zwycięzcy - Artur i Ata podzielili się pieniędzmi i każde poszło w swoją stronę.
Ciekawość wzbudza też życie prywatne Roberta Kapicy, który w programie był w parze z Magdą Jankowską. Oboje deklarowali uczucie i chęć bycia ze sobą po programie. Wielu ich współmieszkańców wątpiło jednak w szczerość tych zapewnień.
Krótko po zakończeniu show życie zweryfikowało, jak było naprawdę. Po powrocie z Bali Madzia wyznała w instagramowym Q&A, że nie jest już z Robertem. Ten z kolei stwierdził, że woli zapomnieć o tym, że coś łączyło go z blondynką.
Była to burzliwa relacja, do której nawet myślami nie chcę wracać - oznajmił.
Robert dość szybko znalazł sobie nową ukochaną - to modelka i studentka prawa, Sylwia Stasińska.
Para właśnie pochwaliła się w sieci wspólnymi zdjęciami, potwierdzając tym samym plotki o ich związku. Kapica zdobył się na romantyczne wyznanie.
Sprawiasz, że się śmieję, stanowisz dla mnie wyzwanie jak nikt inny na świecie. Kiedy cię nie ma, czuję, jakby brakowało mi czegoś naprawdę ważnego. Tak ważnego, że przestaję czuć się sobą. Nigdy dotąd nie miałem wrażenia, że ktoś może być tak częścią mnie. Ale ty jesteś moją... Wiedziałem o tym od chwili, kiedy się poznaliśmy. A ja jestem twój. Nie chcę należeć do nikogo innego - zadeklarował.
W komentarzu pod wspólnym zdjęciem opublikowanym przez Sylwię napisał z kolei: "Kocham Cię".
Myślicie, że tym razem znalazł prawdziwą miłość?
