Ruszył PROCES byłej i obecnej partnerki Jakuba Rzeźniczaka. Paulina Nowicka... o niczym nie wiedziała. Mamy komentarz
To była tylko kwestia czasu. Ewelina Taraszkiewicz już jest po pierwszej rozprawie w procesie wymierzonym przeciwko żonie Jakuba Rzeźniczaka, Paulinie Nowickiej. Taraszkiewicz zarzuca aspirującej celebrytce zniesławienie. Wiemy, co dalej planuje Nowicka. Będzie proces dekady?
Choć Jakub Rzeźniczak od kilku miesięcy jest szczęśliwym mężem Pauliny Nowickiej, wciąż nie może narzekać na brak wrażeń, jeśli chodzi o życie prywatne. Jastrząb Post poinformował, że we wtorek, 13 czerwca, ruszył proces w Sądzie Rejonowym w Płocku przeciwko Paulinie Nowickiej, w którym Ewelina Taraszkiewicz występuje w roli oskarżyciela prywatnego. Była partnerka piłkarza twierdzi, że jego obecna partnerka dopuściła się wobec niej pomówienia i zniesławienia. Jak możemy się domyślać, poszło o głośne posty zamieszczone swego czasu na profilu Nowickiej...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magdalena Stępień w "Tańcu z Gwiazdami"? "Odzwierciedliłoby to wszystko, co przeżyłam"
Taraszkiewicz przyszła na rozprawę w obstawie prawnika. Nowicka tymczasem... w ogóle się nie stawiła. Oskarżycielka prywatna odmówiła komentarza w sprawie do czasu zapadnięcia wyroku. Spróbowaliśmy więc skontaktować się z Nowicką.
Paulina Nowicka komentuje proces z Eweliną Taraszkiewicz
Jak się okazuje, ukochana (obecna) Rzeźniczaka, w ogóle nie miała pojęcia o tym, że powinna stawić się w sądzie.
Nic nie wiedziałam o rozprawie. O niczym nie wiedziałam. Właśnie skontaktowałam się z Sądem Rejonowym i faktycznie Pani Ewelina założyła mi sprawę.
Aspirująca celebrytka zapowiedziała jednak, że przy następnej okazji ma zamiar spotkać się z panią Taraszkiewicz na sali sądowej.
Zajmę się tym w miejscu, w którym powinnam się pojawić, jak się dziś okazało.
Jak myślicie, która strona jako pierwsza powoła Rzeźniczaka na świadka?