Sonia Szklanowska zyskała rozpoznawalność dzięki udziałowi w programie "Hotel Paradise". Niestety w weekend po sieci zaczęły krążyć niepokojące wieści o śmierci 25-latki, a w niedzielę smutne wieści potwierdziła mama Soni w rozmowie z jej przyjaciółką.
Informację o tragicznej śmierci Soni potwierdziła jej mama - przekazała w rozmowie z TVN Kinga Kijanczuk, przyjaciółka Szklanowskiej.
Sonia Szklanowska opublikowała ostatni utwór na miesiąc przed śmiercią
Nagłe odejście Soni wyraźnie poruszyło internautów. Jeszcze tydzień temu relacjonowała weekend ze znajomymi, dziś natomiast żegnają ją przepełnieni żalem przyjaciele i współpracownicy z programu. Głos zabrał m.in. lektor z "Hotelu Paradise".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szklanowska spełniała się nie tylko w roli influencerki, lecz także aspirującej wokalistki. Ostatni utwór opublikowała zaledwie miesiąc przed śmiercią i zatytułowała go "To już nie mój dom". Tekst piosenki - szczególnie w kontekście obecnej sytuacji - mocno chwyta za serce.
Chcę uciec stąd. Wszystko wokół straciło sens. Widzę twój smutny wzrok. On nie sprawi, że cofnę się. Ja nie patrzę w tył, zamykam drzwi. To już nie mój dom. Wiem, że znajdę swój kąt, ale z dala od twoich rąk - śpiewała Sonia.
Pod nagraniem na YouTubie już pojawia się wiele komentarzy, w których internauci zauważają artystyczną formę wołania o pomoc.
Właśnie słucham jej ostatniej piosenki i serce pęka... Dziewczyna w niej wołała o pomoc... Cały ból w tym tekście z niej wyszedł... - pisze jedna z osób, ale podobnych głosów jest dużo więcej.