Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Sylwia Bomba prawi o samoakceptacji: "Pogodziłam się z tym, że mam wielkie uda, a nochal JESZCZE WIĘKSZY" (FOTO)

143
Podziel się:

W najnowszym poście Sylwia Bomba pochwaliła się, że pokochała wszystkie mankamenty swojej urody. Jej strategia przyniosła rezultaty, a pod zdjęciem zaroiło się od komplementów. "Kobitko, przecież Ty akurat masz figurę idealną!" - pisali fani.

Sylwia Bomba prawi o samoakceptacji: "Pogodziłam się z tym, że mam wielkie uda, a nochal JESZCZE WIĘKSZY" (FOTO)
Sylwia Bomba prawi o samoakceptacji (Instagram)

Kariera Sylwii Bomby w show biznesie może u niektórych budzić lekkie zdziwienie. Magisterce sztuki i absolwentce Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi udało się zagościć na portalach plotkarskich dzięki udziałowi w uchodzącym za "odmóżdżający" programie Gogglebox. Przed telewizorem, gdzie wspólnie z przyjaciółką komentuje wszystko, co widzi na ekranie. 35-latka wyjątkowo dobrze odnalazła się w roli influencerki i specjalistki w tematach parentingowych, a także dietetycznych, dzięki czemu jej "5 minut" wciąż trwa w najlepsze.

Nie jest tajemnicą, że jeszcze kilka lat temu Bomba wyglądała zupełnie inaczej niż dziś. Celebrytka zarzeka się, że nigdy nie poszła pod nóż, a jej metamorfoza jest zasługą odpowiedniego makijażu, ćwiczeń oraz katorżniczej diety. Sylwia cierpi bowiem na insulinooporność, która odpowiada za wyjątkowo słabą przemianę materii.

Zobacz także: Sylwia Bomba z "Gogglebox" ważyła 90 kg. Opowiedziała nam, jak schudła

Już jakiś czas temu Bomba dołączyła do grona celebrytek, które starają się promować samoakceptację w mediach społecznościowych. W czwartek gwiazdka zdobyła się na kolejny apel do obserwatorek, dzieląc się z nimi cenna radą, aby kochać siebie. Pod zdjęciem w czerwonej sukience, na którym z dumą prezentuje szczupłą sylwetkę i wykonturowane lico, Bomba zapewniła, że zaakceptowała swoje "wielkie uda i jeszcze większy nos".

Jestem 35-letnią kobietą. Od 15 lat jestem na diecie - zaczęła swój wywód Sylwia. Chciałabym Wam się dzisiaj do czegoś przyznać... polubiłam siebie. Nie chciałabym być młodsza (ani starsza), nie chciałabym być wyższa, ani szczuplejsza. Pogodziłam się z tym, że mam wielkie uda, a nochal jeszcze większy. Pracowałam i codziennie pracuję, aby być z siebie zadowoloną. Uwierzyłam wszystkim książkom, jakie czytałam, że jestem wystarczająca taka, jaka jestem.

Celebrytka chyba osiągnęła zamierzony efekt, bo pod jej postem natychmiast pojawiły się zapewnienia internautek o jej wyjątkowej urodzie i godnej pozazdroszczenia sylwetce.

Wielki nochal? Ma Pani fantastyczny zadarty nos! W ogóle fajna babka.

Nie musisz się katować żadna dietą, bo wyglądasz szałowo i nie jeden facet dałby pokroić za taką kobietę.

Kobitko, przecież Ty akurat masz figurę idealną!

Lubicie takie celebryckie zwierzenia?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(143)
Plum
3 lata temu
Post pod tytułem: tak się strasznie akceptuje, że powyliczam swoje wady a wy komentujecie, że wad nie mam. Samoakceptacja level hard...
Tina
3 lata temu
Jak one wszystkie siebie kochają i akceptują, szkoda tylko, że przy wyretuszowanych zdjęciach, po paru zabiegach upiększających i wiecznych dietach... Nie, to nie jest samoakceptacja!
Ann
3 lata temu
Sylwia daj spokój z tymi głupotami. Biegasz ciagle do klinik na zabiegi i reklamujesz ich na swoim insta. Lubisz to, żyjesz z tego, ok ale nie gadaj o samoakceptacji bo to ściema
Ulio
3 lata temu
Bardziej niż uda, rzuca się w oczy fatalny zgryz i wada wymowy. Laryngolog i aparat tańsze niż sztuczne cyce i inne operacje. Aż dziw bierze, że o tym nie pomyślała.
Yrty
3 lata temu
Michael Jackson... Ciągle żyje...
Najnowsze komentarze (143)
Rtv
3 lata temu
Czyżby rozstała się ze swoim „mężem”?🤔
monia37
3 lata temu
ja siebie akceptuję z taką wagą jaką mam
Xxxx
3 lata temu
Parsknelam śmiechem jak napisała że ona waży 60 kg 😂😂😂 mnie ta kobieta tak śmieszy , widziałam ją na żywo jest mistrzynią kamuflażu na Instagramie z resztą jest fotografem więc wie jak dobrze wszystko ukryć , oczywiście rzeczywistość u tej Pani jest inna
szara M.
3 lata temu
Też łatwo byłoby mi się zaakceptować, gdybym tak wyglądała :)
Magda
3 lata temu
Figurę ma taką, bo jest na diecie. Czego ludzie tu nie rozumieją? A nochal gdzie jest wielki?
Elza
3 lata temu
Jak można być tak próżną ? I wmawiać ludziom że schudła 30 kg i dlatego tak wygląda. Dlaczego nie powie słowa o korekcie biustu i brzucha ? Dla mnie takie kłamstwo jest obrzydliwe.
mMM
3 lata temu
Tak sie zaakceptowala, ze az dopiela wlosy, powiekszyla usta i biust, policzki i nosek. Czemu te kobiety tak sie osmieszaja?
Ania
3 lata temu
Sympatyczna jest ta kobieta. Ja też się pogodziłam ze swoją sylwetką, ale robię wszystko, żeby wyglądać lepiej. Np. kupuję sobie zdrowe przekąski na pyszneeko.pl i staram się nie jest batoników itd.
Milena Krk
3 lata temu
Po licznych poprawkach każda kobieta potrafi prawić o samoakceptacji. Jakież to zabawne:)
Pulser
3 lata temu
Urzekła mnie ta historia :D
Tyk
3 lata temu
No coment... sory ale to co ona mówi nie ma nic wspólnego z akceptacja...
Inka
3 lata temu
Przeciez nos ma ładny
rwewr
3 lata temu
cokolwiek założy, czy doczepi, ma w sobie cos takiego zwlaszcza ten zgryz, umiech, co ujawnia jej pochodzenie z nizin i dysfunkcji społ.
ewa
3 lata temu
Jak masz pieniadze to i akceptacja lepiej wychodzi.
...
Następna strona