Szymon Z. został przesłuchany przez prokuraturę w Poznaniu w związku z zarzutami o groźby i przemoc psychiczną wobec swojej żony. Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w rozmowie z redakcją WP SportoweFakty, podejrzany nie przyznał się do winy, ale złożył obszerne wyjaśnienia. Prokurator Łukasz Wawrzyniak nie zastosował żadnych środków zapobiegawczych wobec Szymona Z.
Prokurator zakończył czynności z podejrzanym o groźby i znęcanie psychiczne nad żoną. Podejrzany nie przyznał się i złożył obszerne wyjaśnienia. Prokurator nie zastosował żadnych środków zapobiegawczych wobec podejrzanego. Został przesłuchany w związku z zarzutami o groźby i stosowanie przemocy psychicznej. Po usłyszeniu zarzutów został zwolniony - brzmi komunikat.
Przesłuchanie odbyło się w środę rano, a Szymon Z. został przewieziony do prokuratury w asyście policji. Wcześniej, 7 kwietnia, został zatrzymany w Swarzędzu po awanturze domowej. Jak informowali dziennikarze TVN24, policjanci wyczuli od niego alkohol. Następnie mistrz olimpijski trafił na izbę wytrzeźwień.