Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

TYLKO NA PUDELKU: Daniel Martyniuk ZNOWU awanturował się w sklepie: "Próbował kupić u ekspedientki KOKAINĘ. Groził, że PODERŻNIE JEJ GARDŁO"

700
Podziel się:

Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, niezdrowo pobudzony Daniel Martyniuk pojawił się wraz z Faustyną w jednym ze sklepów osiedlowych na Pradze Północ, gdzie sterroryzował tamtejszych pracowników. Wyrzucił go ochroniarz... "Ekspedientka była roztrzęsiona" - mówi nam źródło.

TYLKO NA PUDELKU: Daniel Martyniuk ZNOWU awanturował się w sklepie: "Próbował kupić u ekspedientki KOKAINĘ. Groził, że PODERŻNIE JEJ GARDŁO"
Daniel Martyniuk znowu (nie) w formie. Sterroryzował pracowników sklepu... (Instagram.com)

Jeszcze niedawno wydawało się, że Daniel Martyniuk najgorsze ma już za sobą. Wypłynął w morze, odzyskał kontakt z córką, a jego ojciec publicznie wychwalał wewnętrzną przemianę, którą miał przejść. Niestety Zenek i Danusia chyba się przeliczyli, bo ostatnie dni to kolejne doniesienia o wyskokach ich krnąbrnej latorośli.

Jeżeli myśleliście, że po tym, jak Daniel Martyniuk wulgarnie znieważył sędzię, która odmówiła zwrócenia mu prawa jazdy, nic gorszego się już nie wydarzy, to byliście w błędzie. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, patocelebryta znów dał popis opanowania i nienagannych manier, tym razem w sklepie osiedlowym na warszawskiej Pradzie Północ.

Zobacz także: Znane dzieci gwiazd, które przysparzają im problemów

Do zdarzenia miało dojść w sobotę rano, gdy Daniel Martyniuk wkroczył do jednego ze sklepów znanej franczyzy. Z relacji naszych informatorów wynika, że syn Zenka i Danusi był niezdrowo pobudzony, a u jego boku trwała znana już wszystkim eksdziewczyna, Faustyna. Nieco szokujące jest natomiast, że patocelebryta nie przyszedł tam po bułki czy piwo, lecz po... kokainę. Gdy ekspedientka odmówiła, doszło do awantury.

Do sklepu na Pradze Północ wtargnął bardzo agresywny Daniel Martyniuk, prawdopodobnie pod wpływem środków psychoaktywnych. Próbował kupić u ekspedientki kokainę, gdy odmówiła, zaczął grozić, że poderżnie jej gardło. Krzyczał po angielsku: "I will f*cking kill you". Towarzyszyła mu była dziewczyna, Faustyna, która próbowała go uspokajać - donosi nasz informator.

Jak zwykle w jego przypadku, do Daniela nie dało się dotrzeć, więc musiał interweniować ochroniarz, który wyrzucił jego i Faustynę ze sklepu. Choć pracownikom sklepu udało się uniknąć obrażeń fizycznych, to podobno nieco gorzej znieśli to psychicznie.

Na miejscu pojawił się ochroniarz, który wyprowadził Daniela. Ekspedientka była roztrzęsiona. Chwilę później Daniel zniknął wraz z Faustyną w bloku nieopodal sklepu. Pracownicy boją się, że sytuacja się powtórzy... - mówi nasze źródło.

Myślicie, że jeszcze ktokolwiek ma szansę go powstrzymać? Rodzicom się to dotąd nie udało...

Kuba Wojewódzki ma obsesję na punkcie Pudelka? Dowiecie się w najnowszym Pudelek Podcast!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(700)
xss
2 lata temu
ale to jest dno a nie człowiek...
Matks
2 lata temu
Miała Matka Syna Syna Jedynego...
Olala
2 lata temu
Nie rozumiem tego pisania o nim, jak o rozpuszczonym nastolatku. Przecież to zwykły stary narkus bez perspektyw.
gość
2 lata temu
Ciekawe skąd ma kasę na mieszkanie i życie w stolicy? To degenerat o czym od dawna wiadomo, ale jego rodzice też niereformowalni.
Mój nick
2 lata temu
Rodzice zbierają teraz żniwo, wcześniejszego wychowania. Co książę chciał, to miał, bez żadnego wysiłku. Bo synuś gwiazdy, to mu się należy. On nie urodził się patologią, którą teraz jest. To oni zafundowali mu taki los. I choćby sięgnął dna... o ile już nie sięgnął... to wszystko mu wybaczą, bo ukochany synuś. Tutaj porządna terapia należy się, przede wszystkim Martyniukom. Na dobry początek, żeby sobie uświadomili, jakie zło mu uczynili, takim postępowaniem. A później już twardą ręką... Jeśli trzeba, to odwyk, psychiatryk... Tylko tak mogą go jeszcze uratować. Żadne grabienie liści na cmentarzu. Jeśli tego nie zrozumieją, to chłopak jest spalony i skończy tragicznie.
Najnowsze komentarze (700)
Justus
4 miesiące temu
Nim komuś zrobi krzywdę (groźby zabicia), powinien odpowiedzieć przed sądem, tak jak odpowiadałby za takie zachowanie każdy inny obywatel! Nie powinno mieć żadnego znaczenia czyim jest synem. Albo dotrze to wreszcie do niego, albo będzie częstym pensjonariuszem zakładów karnych. To dorosły człowiek i rodzice nie mogą ciągle go tłumaczyć. Sam sobie wybiera przyszłość, ojciec nie będzie ciągle leciał przed nim z poduszką, by złagodzić upadek. To dorosły chłop!
Pudelkolog
rok temu
😂😂 Jest 2023 . Czytam stare posty o Zen,zeby się rano posmiac
Szlomo
2 lata temu
Zenek powinien wyłapać liścia ze takiego syna spłodził
hasztag
2 lata temu
Może robił jakiś performance,
Kkk
2 lata temu
Mówcie co chcecie, ale tylko Martyniuk wywołuje tyle lajkow i dislajków wśród komantarzy... Lol, 3 tys. Polubień komentarza?! XD
🐐🐐🐐
2 lata temu
Przepraszam bardzo a gdzie była policja ....przecież za brak maseczki albo szczepionki to gazem albo palarizatorem bawią ludzi....a ON to wybranie...ludu
odwyk
2 lata temu
przez lata słuchania disko w polu kazdemu może odwalić.
daniela
2 lata temu
ale wstyd la rodziców, charakter ma chyba po Dance. Patocelebryta co nie umie wykorzystać swoich 5 min, jak Linkimaster
Moiss
2 lata temu
Nie daleko pada jabłko od jabłoni. Tatuś też krętacz - twierdzi, że ukończył szkołę średnią, ale maturę, to chyba kupił na bazarze, bo maturzyści z jego klasy go nie pamiętają. Szkołę pomaturalną skończył więc na lewe papiery.
The Gambler
2 lata temu
Taaa..., dziwne pytanie czy komukolwiek uda się "poskromić" patologicznego synalka Zenka Martyniuka. Oczywiście, że istnieje taka możliwość i są tacy ludzie, którym z pewnością się to uda. Pierwszą osobą jest Policjant, który dokona zatrzymania tego osobnika, kolejną osobą będzie Prokurator, który oskarży go o stworzenie sytuacji zagrażającej społeczeństwu, trzecią osobą będzie Sędzia, który osądzi synalka Martyniuka i skaże go na bezwzględną izolację w zakładzie zamkniętym o profilu lecznuczym dla chorych umysłowo. Tam odpowiednie środki farmakologiczne zrobią z niego prawdziwego wałacha, który potulnie będzie chodził w kieracie. Nie da się? Ależ da się, na pewno się da !
to dobry chło...
2 lata temu
Dla tatusia chciał kupić
mberry91
2 lata temu
A rodzice dalej przymykaja oko na jego patologiczne zachowanie. Na odwyk z nim , odciac od kasy niech sie facet ogarnie i nauczy, ze nie zawsze mamusia z tatusiem beda wyciagac jego z klopotow. Facet totalnie nie potrafi odnalesc sie w spoleczenstwie. Jest toksyczny. Jak ktos z rodziny nie zareaguje, dojdzie do tragedii. Koles jest mega auto-destrukcyjny.
Abc
2 lata temu
Zamknąć za groźby karalne
ZZZ
2 lata temu
Ludzie, to przecież jeszcze dzieciak. Wy w jego wieku byliście tacy święci, co? O 22 grzecznie do domku z imprezy, żeby rodzice nie krzyczeli, i do spania? ;) A na prywatkach lemoniada i solone czipsy, w porywach fantazji picolo? Młody jest, musi się wyszumieć... tak jak my wszyscy w jego wieku. Zapomniał wół, jak cielęciem był, hehe ;)
...
Następna strona