Uczestnik castingu do show Friza zapytany, czy mógłby zostawić dziecko na rok. "Tak, ale żona mogłaby mieć problem". Fajnie?
Kilka miesięcy temu Friz zaprosił do programu "Twoje 5 Minut" osoby, które chciałyby zostać influencerami. W ostatnim odcinku pojawił się uczestnik, który dla kariery mógłby zrezygnować z rodzicielstwa. W sieci burza.
"T5M". Dla sławy zostawiłby dziecko. Internauci bezlitośnie
Friz uchodzi za jednego z najpopularniejszych influencerów, który na przestrzeni lat swojej działalności w internecie zbudował prawdziwe imperium. Przy pomocy dawnych przyjaciół stworzył projekt Ekipa, który z czasem przekształcił się w korporację.
Karol Wiśniewski stara się rozwijać swoją działalność i co jakiś czas organizuje castingi na nowych twórców internetowych, które pokazuje w programie "Twoje 5 Minut". Przez format przewija się masa aspirujących influencerów, którzy są w stanie wiele poświęcić dla sławy. Postawa jednego z uczestników oburzyła internautów.
Zobacz: Wersow i Friz odnoszą się do plotek o kryzysie w nowym nagraniu: "Internet nie dawał nam szans"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wujek Łuki i Fusialka o współpracy z Ekipą Friza: "Mieliśmy kontrakty na milion i dwa miliony..."
Uczestnik programu Friza zrezygnowałby z rodzicielstwa dla sławy
Friz wraz z kilkoma influecerami z Ekipy pojechał jakiś czas temu na ostatni etap castingów do programu "Twoje 5 Minut", który odbył się we Włocławku. Jednym z uczestników był 32-letni Mateusz, deklarujący, że z łatwością łączy pracę i wychowywanie dziecka z nagrywaniem filmów na YouTube. Później otwarcie przyznał, że byłby w stanie zostawić swoją żonę z roczną pociechą, aby rozwinąć karierę. Nie spotkało się to z aprobatą Karola Wiśniewskiego. Tym samym nie dał mu możliwości pokazania się w kolejnym etapie.
Chyba byłbym w stanie nie widzieć mojego dziecka przez rok, aczkolwiek nie ukrywam, że żona mogłaby mieć z tym problem - wyznał Mateusz z "Twoje 5 Minut".
Niestety nie zrobię ci tego. Uważam, że odpowiedź powinna brzmieć "nie" - stwierdził Friz.
Postawa Mateusza wywołała ogromne oburzenie w sieci. W komentarzach pod fragmentem programu na TikToku internauci ostro go skrytykowali.
Jak mógł tak powiedzieć?; Smutne, że ludziom bardziej zależy na sławie, niż dziecku; Jeśli on powiedział, że mógłby nie wiedzieć swojego rocznego dziecka przez rok, to moim zdaniem nie nadaje się ani na influencera ani na rodzica; Jakby jeszcze dziecko było starsze, ale roczne?; Całe szczęście, że go nie wybrali. Wybrać karierę zamiast rodziny? No bez przesady; Oglądałam to z moim facetem. Obydwoje się załamaliśmy. Wiadomo, każdy ma inne priorytety, ale kurde, dziecko?; Po takim tekście mam nadzieję, że ona jest już jego byłą żoną - czytamy w komentarzach na TikToku.
