Wiktoria Gąsiewska wygina się do kamery w wydekoltowanym bikini. Opowiedziała o WPADCE podczas masażu (ZDJĘCIA)
Wiktoria Gąsiewska zażywa obecnie relaksu w jednym z mazurskich resortów wypoczynkowych. Odziana czarny strój kąpielowy aktorka odpowiedziała fanom o dość krępującym zdarzeniu podczas masażu. "Nie wiem od czego zacząć" - mówiła do kamery.
O Wiktorii Gąsiewskiej mówi się w ostatnim czasie głównie pod kątem jej miłosnych podbojów. Aktorka przez długi czas związana była z Adamem Zdrójkowskim, lecz ich miłość niespodziewanie się skończyła. Nową miłością gwiazdy okazał się jej wieloletni przyjaciel i kolega z planu serialu "Barwy Szczęścia", Jasper Sołtysiewicz. Początkowo zakochani otoczyli swój związek aurą tajemniczości, a dziś nie kryją się z łączącym ich uczuciem.
Nierozłączna para chętnie pokazuje się publicznie. Ostatnio Gąsiewska i Sołtysiewicz zawitali razem na Polsat SuperhHit Festiwal. Swoimi nadmorskimi swawolami zakochani przykuli uwagę czyhających paparazzi. Po intensywnym weekendzie zapracowana Wiktoria postanowiła udać się na urlop. Obecnie aktorka przebywa na Mazurach, gdzie zażywa relaksu w jednym z luksusowych resortów. Muśnięta słońcem celebrytka opublikowała InstaStory, na którym w wydekoltowanym bikini opowiedziała fanom o niezręcznej sytuacji, która przytrafiła jej się podczas masażu.
Nawet nie wiem od czego zacząć. Może tak, byłam na fantastycznym masażu. No i tak kochani, starość nie radość, młodość nie wieczność... Przysnęło mi się, ale dobra - to się zdarza każdemu, jakby człowiek jest zrelaksowany, odpłynie sobie myślami, masaż jest fantastyczny, tymi olejkami z winogron itd... Ale mnie obudziło MOJE WŁASNE CHRAPANIE - relacjonowała zawstydzona aktorka.
