Zapłakana Martirenti przyznaje, że OSZUKAŁA fanów. Wcale nie sprzedała "wirtualnej miłości" za milion złotych

Rok temu media rozpisywały się o Martirenti, influencerce, która miała dostać milion złotych od "tajemniczego kupca" za swoją... wirtualną miłość. Teraz okazuje się, że cała historia była wyssana z palca.

kZapłakana Martirenti wyznaje, że oszukała ludzi w sprawie NFT
Źródło zdjęć: © YouTube
Venus

Martirenti zaistniała w mediach po tym, jak pochwaliła się, że sprzedała swoją cyfrową miłość (cokolwiek to znaczy) za milion złotych. Przekonywała, że znalazł się chętny, który kupił niezamienny cyfrowy token za astronomiczną kwotę.

Po tym wyznaniu kariera Marty Rentel nabrała tempa. 27-latka wystąpiła w jednym z programów internetowego serwisu streamingowego TVN-u i zyskała nowych obserwujących. Poza tym została gwiazdą federacji FAME MMA - ma za sobą walkę z Martą Linkiewicz. Przy okazji powrotu do oktagonu Marti udzieliła wywiadu, który z pewnością zapamięta na długo...

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Kurzopki" flirtują na antenie i influencerska drama o taniec

Sylwester Wardęga, który przeprowadził rozmowę z Martirenti, znany jest z poruszania niewygodnych dla celebrytów tematów i komentowania internetowych dram. Postanowił wykorzystać to przy okazji wywiadu z Martą. Zapytał ją o słynną akcję, związaną z cyfrowymi tokenami i sprzedażą wirtualnej miłości. Widocznie zakłopotana Renti postanowiła spokojnie i z uśmiechem na twarzy opowiedzieć genezę głośnego projektu.

Nie spodziewałam się tego pytania, zapomniałam już o tym. Teraz jest przypał, bo muszę się wytłumaczyć jakoś - rozpoczęła uśmiechnięta.

Swoją opowieść rozpoczęła od zaznaczenia, że do projektu związanego ze sprzedażą tokenów, wprowadził ją i przekonał jej serdeczny kolega, Bartosz Sibiga, właściciel agencji influencer marketingu. Okazało się, że współpracuje z firmą sprzedającą cyfrowe tokeny i zaoferował jej współpracę.

To był ich pomysł, aby sprzedać moją wirtualną miłość. Zgodziłam się, bo bardzo się lubimy i mu ufam. Dostałam pieniądze, ale nie takie, jak było mówione - wyznała szczerze Rentel.

Wardęga skomentował, że w takim razie Martirenti oszukała fanów, a tajemniczego kupca pewnie wcale nie było. Celebrytka potwierdziła, a swoją rolę w projekcie określiła, jako "bycie modelką w akcji marketingowej".

Można tak powiedzieć, że okłamałam i mogę teraz przeprosić za to widzów. Nie chce mi się tłumaczyć z tego. Nie uważam, żebym zrobiła komuś krzywdę tym (...) Jeżeli ktoś się czuje skrzywdzony tą akcją marketingową, jest mi przykro, mogę przeprosić. Dla mnie to nie było tak, że ja coś komuś wciskam - tłumaczyła Marta, a atmosfera w studiu robiła się coraz bardziej nerwowa.

Wardęga zapytał influencerkę, czy skrzywdził ją swoimi pytaniami. Podkreślił, że poruszył sprawę, bo nigdy nie została przez Martrenti wyjaśniona. Ta odpowiedziała, że nie mogła tego zrobić, po czym zalała się łzami.

Przykro mi się zrobiło, bo się po prostu na to zgodziłam i już minęło od tego ponad rok. Nie przypuszczałam, że non stop będzie ktoś się o to pytać (...). Nie mam siły rozmawiać na ten temat. To nie jest problem do ciebie, po prostu nie chce mi się o tym rozmawiać, to są moi dobrzy znajomi. Żałuję po prostu - wyznała zapłakana.

Wybaczycie Marcie?

Zapłakana MartiRenti wyznaje, że oszukała ludzi w sprawie NFT
Zapłakana Martirenti wyznaje, że oszukała ludzi w sprawie NFT © YouTube
Zapłakana MartiRenti wyznaje, że oszukała ludzi w sprawie NFT
Zapłakana Martirenti wyznaje, że oszukała ludzi w sprawie NFT © YouTube
Zapłakana MartiRenti wyznaje, że oszukała ludzi w sprawie NFT
Zapłakana Martirenti wyznaje, że oszukała ludzi w sprawie NFT © YouTube
Marti Renti
Martirenti © Instagram
Marti Renti
Martirenti © Instagram
Joanna Krupa odpowiada na zarzuty Sylwestra Wardęgi, że reklamuje produkty, których NIE PRZETESTOWAŁA
Sylwester Wardęga © AKPA
Źródło artykułu: pudelek.pl
Wybrane dla Ciebie
Michał Koterski i Marcela Leszczak pokazali się PIERWSZY RAZ po ogłoszeniu rozstania. Świętowali urodziny Frysia
Michał Koterski i Marcela Leszczak pokazali się PIERWSZY RAZ po ogłoszeniu rozstania. Świętowali urodziny Frysia
Odchudzona Dominika Tajner wspomina: "Moja waga podchodziła pod 100 KG"
Odchudzona Dominika Tajner wspomina: "Moja waga podchodziła pod 100 KG"
Organizatorka ślubu Wersow i Friza odsłania kulisy ceremonii. Gościom zabierano TELEFONY: "Będziemy zamykać w koperty"
Organizatorka ślubu Wersow i Friza odsłania kulisy ceremonii. Gościom zabierano TELEFONY: "Będziemy zamykać w koperty"
"SUKCES" Daniela Martyniuka: rozpisują się o nim światowe media. Będzie sławniejszy od ojca?
"SUKCES" Daniela Martyniuka: rozpisują się o nim światowe media. Będzie sławniejszy od ojca?
Fani "Ślubu od pierwszego wejrzenia" drwią z Karoliny: "Ciągle mężu to, mężu tamto. NIE PAMIĘTA JEGO IMIENIA?"
Fani "Ślubu od pierwszego wejrzenia" drwią z Karoliny: "Ciągle mężu to, mężu tamto. NIE PAMIĘTA JEGO IMIENIA?"
Pies NIE POZNAŁ Krzysztofa Gojdzia po liftingu za 150 tysięcy złotych: "Zaczął mnie wąchać"
Pies NIE POZNAŁ Krzysztofa Gojdzia po liftingu za 150 tysięcy złotych: "Zaczął mnie wąchać"
TYLKO NA PUDELKU: Ślub Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego już w ten WEEKEND. Ujawniamy szczegóły
TYLKO NA PUDELKU: Ślub Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego już w ten WEEKEND. Ujawniamy szczegóły
TYLKO NA PUDELKU: Linie lotnicze WYDAŁY OŚWIADCZENIE ws. awantury z udziałem Martyniuka: "Agresywny pasażer groził członkom załogi"
TYLKO NA PUDELKU: Linie lotnicze WYDAŁY OŚWIADCZENIE ws. awantury z udziałem Martyniuka: "Agresywny pasażer groził członkom załogi"
Agata z "Hotelu Paradise" przyznała, że zdarzyło jej się uprawiać seks dla korzyści. Kuba nie wie, jak zareagować: "Traci w moich oczach"
Agata z "Hotelu Paradise" przyznała, że zdarzyło jej się uprawiać seks dla korzyści. Kuba nie wie, jak zareagować: "Traci w moich oczach"
Blanka Lipińska poddała się kolejnemu zabiegowi. Jakiemu? Nie wie...
Blanka Lipińska poddała się kolejnemu zabiegowi. Jakiemu? Nie wie...
Elżbieta Romanowska przekazała NOWE INFORMACJE w sprawie stanu zdrowia ojca
Elżbieta Romanowska przekazała NOWE INFORMACJE w sprawie stanu zdrowia ojca
TYLKO NA PUDELKU: Daniel Martyniuk miał GROZIĆ obsłudze lotu i pasażerom. "W pewnym momencie zrobił się AGRESYWNY"
TYLKO NA PUDELKU: Daniel Martyniuk miał GROZIĆ obsłudze lotu i pasażerom. "W pewnym momencie zrobił się AGRESYWNY"