Littlemonster96 już na początku pandemii ogłosiła, że w kawiarni "nie ma opcji zarażenia się koronawirusem". Bohaterka?
Angelika Mucha to oddana wielbicielka Justina Biebera, która z nikomu bliżej znanych powodów zyskała ogromną popularność w sieci i dziś jest jedną z najsłynniejszych rodzimych instagramerek. Mucha deklaruje, że interesuje się kulturą USA, co w praktyce ogranicza się przede wszystkim do odwiedzania znanej amerykańskiej sieci kawiarni, w których ponoć "nie można zarazić się koronawirusem".
Przejmujące wyznanie Muchy i jej koleżanki Olciak na temat Starbucksa stało się memem, ale Angelika nie przejęła się zbytnio falą krytyki. Niestraszona influencerka postanowiła ostatnio napić się ulubionej caffe latte w jednej z modnych stołecznych knajpek. Zrobiła też profesjonalną sesję zdjęciową jedzenia, które zamówiła. Gdy celebrytka dostrzegła obiektywy paparazzi, postanowiła pokornie założyć maseczkę przed wejściem do taksówki. Rozsądna?