50-latka wstydziła się uśmiechać: "Mam KILKA ZĘBÓW u góry i kilka na dole". Tak teraz wygląda bohaterka programu Rozenek (FOTO)
50-letnia Irena Zaczyńska nie lubiła swojego uśmiechu i przez długi czas unikała patrzenia w lustro. Po wzięciu udziału w programie Małgorzaty Rozenek-Majdan "Bez kompleksów", kobieta odzyskała swój blask.
Irena Zaczyńska od lat zmagała się z licznymi kompleksami dotyczącymi swojego wyglądu. Unikała pozowania do zdjęć, a jej największymi bolączkami były opadające powieki oraz braki w uzębieniu.
Pani oprócz tego, że wygląda jako smutna osoba, to jeszcze ma ograniczenie pola widzenia. To trwało latami, jak się wydłużały te powieki, rozciągały. Kącik oka stawał się coraz bardziej przesłonięty i ona bokami nie widzi. Ona tego nie wie, bo się przyzwyczaiła, myśli, że tak jest - powiedział dr Marek Szczyt.
Rozenek planuje kolejne poprawki w wyglądzie? "Na pewno pojawi się jakaś potrzeba". Radosław akceptuje ją w każdej odsłonie
Zęby źródłem kompleksów
50-letnia Irena przyznała, że najbardziej wstydziła się swojego uśmiechu. Z powodu braków w uzębieniu kobieta praktycznie przestała się uśmiechać. Patrząc na ceny u dentysty, faktycznie trudno mieć wesołą minę...
Ja mam kilka zębów u góry i kilka zębów na dole. To mnie bardzo krępuje, bo jak się uśmiechnę, to jest bardzo przykro. Cieszyłam się, że były w Covidzie te maski, bo mogłam sobie twarz zasłonić i wtedy nic nie było widać. Mogłam się wtedy uśmiechać i śmiać - wyznała uczestniczka programu "Bez kompleksów"
Zobacz: Wychillowana Małgorzata Rozenek wypoczywa na Malediwach bez biustonosza. Zazdrościcie? (FOTO)
Ma nowe zęby i piękny uśmiech
Po rozmowach z lekarzami u kobiety przeprowadzono operacyjną korektę powiek, co było pierwszym krokiem w transformacji. Dodatkowo wykonano zabieg laserowy poprawiający jakość skóry oraz podano osocze bogatopłytkowe. Wizyta w klinice chirurgii plastycznej była przełomowym momentem w życiu Ireny.
Kolejnym etapem metamorfozy było zadbanie o uśmiech kobiety. Klinika stomatologiczna zaproponowała kompleksowe leczenie: ze względu na braki w uzębieniu konieczne było uzupełnienie kości, a dopiero potem wszczepienie implantów. Irena ma zupełnie nowy, estetyczny, miły, ujmujący uśmiech.
Finałem przemiany była oczywiście zmiana fryzury, nowy makijaż oraz stylizacja. Czy udział w programie Małgorzaty Rozenek-Majdan odmieni życie Ireny? Na pewno zmienił jej wygląd i poprawił psychiczny komfort 50-latki.
Zmienił się mój wygląd, zmieniło się moje myślenie. Teraz jak spojrzę w lustro, to jestem przeszczęśliwa
Zobaczcie, jak kobieta prezentowała się po wielkiej metamorfozie.