54-letnia Jennifer Lopez walczy o uwagę w PRZEŚWITUJĄCYM zestawie na premierze swojego filmu (ZDJĘCIA)
Imponująca sylwetka Jennifer Lopez okupiona jest wieloma wyrzeczeniami i codziennymi treningami. Nic więc dziwnego, że 54-latka tak chętnie chwali się nią przy każdej nadarzającej się okazji.
Mimo 54 lat na karku Jennifer Lopez nie zamierza ustępować pola młodszym koleżankom z branży. Najsłynniejsza latynoska na świecie toczy zażartą walkę o utrzymanie pozycji w branży, udzielając się muzycznie, aktorsko, tanecznie i biznesowo. Jeśli wierzyć krążącym plotkom, to właśnie chorobliwy perfekcjonizm artystki i jej nieustanna potrzeba kontroli, które pomogły jej wspiąć się na sam szczyt, mają być przyczyną kryzysu w jej małżeństwie z Benem Affleckiem.
Najlepszym remedium na wszelkie troski jest dla Lopez pomnażanie już i tak imponującego majątku, który wynosi obecnie astronomiczne 400 milionów dolarów. Konto bankowe przedsiębiorczej bizneswoman zasiliła gaża za rolę w netfliksowym filmie "Atlas", w którym, słynąca z raczej miernych umiejętności aktorskich gwiazda, wcieliła się w rolę analityczki antyterrorystki rzucającej się w pościg za zbuntowanym robotem.
Aktualnie artystka pochłonięta jest promocją obrazu, w ramach której zawitała w sobotę na uroczystej premierze w Nowym Jorku. Uzależniona od siłowni 54-latka uwielbia chwalić się efektami katorżniczych ćwiczeń, dlatego najczęściej wybiera kreacje, które podkreślają jej okupione hektolitrami wylanego podczas treningów potu. Tym razem piosenkarka odziała się w odważny prześwitujący komplet składający się z luźnych spodni z wysokim stanem i obcisłego topu, spod którego wyzierał biały stanik. Dopełnieniem stylowego "looku" był biały płaszcz i pasująca kopertówka.
Lubicie jej styl?
