Agnieszka Woźniak-Starak została "przyłapana" na mieście w drodze na parking, gdzie czekał na nią jej wypasiony Land Rover. Tego dnia dziennikarka wpadła do luksusowego butiku, po czym nie mogła oderwać się od telefonu. Dzień jak co dzień?
Niedawno Agnieszka Woźniak-Starak została "przyłapana" przez fotoreporterów. Dziennikarka wybrała się z koleżanką na zakupy i wstąpiła do luksusowego butiku, gdzie udało jej się znaleźć coś dla siebie. Nic więc dziwnego, że humor dopisywał, a uśmiech nie schodził z twarzy.
W kwestii stylizacji gwiazda jak zwykle nie zawiodła. Tego dnia 47-latka zaprezentowała się w luźnych, wzorzystych spodniach, do których dobrała rudą, welurową marynarkę i białą koszulkę. Swój look na co dzień Agnieszka uzupełniła okularami przeciwsłonecznymi, brązową workową torbą oraz ceglastymi sandałkami od Miu Miu. Markowe buty można kupić za "jedyne" 3700 zł.
Po udanych zakupach Woźniak-Starak rozstała się z koleżanką i, nie mogąc oderwać się od telefonu, pomaszerowała do zaparkowanego nieopodal samochodu. Aga jest dumną właścicielką nowiutkiego Land Rovera. Cena modelu Defender 110 zaczyna się od 375 tys. zł i może sięgać nawet miliona złotych, w zależności od wyposażenia.
Agnieszka zaprezentowała się w luźnych, wzorzystych spodniach, do których dobrała rudą, welurową marynarkę i białą koszulkę. Swoją stylówkę dziennikarka uzupełniła workową, brązową torbą i sandałkami od Miu Miu.
Woźniak-Starak jest dumną właścicielką nowego Land Rovera. Cena modelu Defender 110 zaczyna się od 375 tysięcy złotych i może sięgać nawet miliona złotych.
Tego dnia dziennikarka nie mogła rozstać się z telefonem.
Po udanych zakupach 47-latka wsiadła do wypasionej bryki i zniknęła z horyzontu fotoreportera.
Fajną ma brykę?