Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
Droppa
|
aktualizacja

Anna Dymna z bólem o skutkach internetowego hejtu: "Wylewają się na mnie OHYDNE ŚCIEKI! Czasem w nocy płaczę"

858
Podziel się:

Anna Dymna, wspaniała aktorka znana z imponującej działalności charytatywnej, przyznała w najnowszym wywiadzie, że nawet ona nie ma immunitetu na wylewającą się z internetu żółć. "Nienawiść niszczy wszystko" - zauważa smutno.

Anna Dymna z bólem o skutkach internetowego hejtu: "Wylewają się na mnie OHYDNE ŚCIEKI! Czasem w nocy płaczę"
Anna Dymna o walce z hejtem (fot. AKPA)

Trudno wyobrazić sobie, aby ktokolwiek mógł żywić negatywne emocje w stosunku do Anny Dymnej, zasłużonej aktorki, która od lat zażarcie walczy w Polsce o poprawę warunków bytowych osób gorzej sytuowanych i wspiera osoby z niepełnosprawnością. Najwyraźniej jednak nawet postacie wzbudzające powszechne uznanie i szacunek nie są całkowicie odporne na nienawistne wpisy anonimowych użytkowników sieci. W najnowszym wywiadzie z Pawłem Piotrowiczem dla Onetu Dymna opowiedziała o przejawach czystej nienawiści, z jaką niekiedy przychodzi jej spotykać się w przestrzeni internetowej.

Paradoksalnie całkiem sporo nieprzyjemności aktorce sprawiają osoby, które pamiętają, jak wyglądała na początku swojej kariery, gdyż docenianą ją głównie za nieskazitelną urodę. Na szczęście gwiazda nie ma sama problemów z tym, jak zmienia się z upływem czasu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Konflikt Smaszcz i Janachowskiej oraz Anna Wendzikowska zaprasza na kakao

Przecież mam 71 lat i na oczach swoich widzów z Ani Pawlaczki, Marysi Wilczur, Basi Radziwiłłówny zmieniłam się w Bayerową z "Ekscentryków". Bardzo długo szczuplutka, młodziutka - zmieniłam się i to nie z powodu, jak to piszą do mnie: "Ty zapyziały misiu, nie żryj tyle". Są różne uwikłania, choroby. Rehabilituję się już kilkadziesiąt lat i robię wszystko, by mimo wielu kontuzji, wypadków, operacji mieć siły i zachować sprawność. O to dbam i walczę. A wyglądam, jak wyglądam. Ważne, że jeszcze się komuś na coś przydaję. Ludzie i tak piszą, co chcą.

W ostatnim czasie hejt na Dymną miał przybrać na intensywności, a to ze względu na jej niezwykłą rolę w serialu "Wielka woda". Widać nie wszyscy docenili aktorską kreację aktorki, która wcieliła się w postać chorobliwie otyłej śpiewaczki operowej.

Czasem przykro słuchać, czytać, co o mnie piszą. Po roli w "Wielkiej wodzie" wylewają się na mnie ścieki ohydnych słów. Jestem przecież publiczną osobą. Służymy też do tego, by różni biedni frustraci, zakompleksieni nieudacznicy, samotni, uszkodzeni mieli się na kim się wyżyć. Może to im pomaga? Jeśli tak, to dobrze. Może przez chwilę chociaż czują się lepiej.

Mimo tego, że aktorka doskonale rozumie, jak brutalny potrafi być niekiedy show biznes, to i tak niekiedy przykre słowa penetrują jej zbroję i bolą. Jednocześnie Dymna nigdy nie daje się sprowokować. Jak mówi w wywiadzie z Onetem, nigdy nic dobrego nie wynika z angażowania się w dyskusję z hejterem.

Niby jestem do tego przyzwyczajona, ale czasem popłaczę sobie w nocy, gdy nikt nie widzi. Na szczęście jeszcze to potrafię. Nie reaguję na takie prowokacje nigdy, bo jakiekolwiek reakcje tylko nakręcają spiralę nienawiści. A nienawiść niszczy wszystko.

Mądrego to i miło posłuchać?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(858)
Ttr
rok temu
Super babka! Świetna aktorka. Stop hejt!!
Jacek
rok temu
Ona jest jedną z niewielu której ciężko coś złego zarzucić.
Ass
rok temu
Jak można obrażać tak pięknà osobę?
Kika
rok temu
A ja myślę,że Pani Anna to naprawdę piękny człowiek,po prostu
Marek
rok temu
Pani Aniu jest Pani wspaniała.
Najnowsze komentarze (858)
Zerk
5 miesięcy temu
Pani Anno jest pani piękna kobieta mimo wieku proszę nie zwracać uwagi na hejt bo nasze społeczeństwo jest podle
Małgorzata.
rok temu
Jesień życia ma swoje nieznane uroki. Tylko jeszcze nie zostały odkryte przez zakręconych na wieczną młodość.
kamyk
rok temu
uwielbiam Panią Annę. Jest osobą o WIELKIM SERCU!!!!
Asia
rok temu
Nie chce byc nietaktowna, ale czy przy takiej tuszy podczas upalow nie towarzyszy przykry zapach z krocza?😵
Ewka
rok temu
A czy to nie o tej Pani mawiano, ze z komuna za pan brat?
tak
rok temu
Piękna kobieta, zawsze.
Marianna
rok temu
Przykro się czyta,że komuś takiemu jak Pani,źli,głupi,marni ludzie zrobili taką przykrość.Z pewnością Pani na to nie zasłużyła.Proszę traktować te słowa jak ohydny ściek.Pani piękno,człowieczeństwo,mądrość i dobroć przetrwają na zawsze.
Lena
rok temu
Proszę Państwa, moim zdaniem, jest to tak piękna kobieta, magnetyzująca wzrokiem, głosem, osobowością, oraz grą aktorską, że mowę odbiera. W mojej ocenie z samych oczu widać, że to dobra kobieta i bardzo piękna. Zupełnie bym się tymi pomyjami nie przejmowała, bo one mają swoje miejsce, i wszyscy wiemy gdzie. Gdybym mogła być tak wspaniałą aktorką i kochaną osobą, była bym bardzo dumna z siebie. Dlatego Pani Aniu hejt nie może Pni dotknąć choć zapewne, bardzo by chciał.
Anna86
rok temu
Dobrze rozumiem Panią Annę; są ludzie,którzy bywają bardzo podli i wredni,nawet w internecie,a hejt przez internet bardzo łatwo niszczy porządnych ludzi dobrej woli,co przynosi hejterom chwilową "satysfakcję",lecz potem im to nie wystarcza i dlatego szukają przez internet inne ofiary do wylewania na nich swój jad nienawiści i pogardy,nawet jeśli chodzi o kwestię wyglądu,statusu czy zawodu,ale Pani Anna nie przejmuje się swoim wyglądem,bo nie jest osobą,która ma na tym ogromną i nieograniczoną obsesję na punkcie wyglądu. Pani Anno,jest Pani osobą bardzo życzliwą i wspaniałą aktorką i życzę Pani najlepszego i najwięcej szczęścia i najlepiej nie dać się złamać hejterom,którzy nie mają swojego życia.
dick
rok temu
Pani Anno, kochamy Panią!!!!!!
zuza
rok temu
ciężko zrzucić nadmiar kilogramów gdy już się do tego dopuści , ale Maryla Rodowicz po operacji bioder a teraz kolana gdy lekarz jej to zalecił szczupleje ii to bardzo, jednak da się wystarczy chcieć
Bo1
rok temu
Kochamy Panią!
Agnieszka
rok temu
Pani Anno - jest pani dobrym człowiekiem, z dobrą duszą. Przytulam i życze zdrowia
Witek
rok temu
Kochana Pani Aniu! Była Pani piękna, jest Pani Piękna i będzie Pani piękna. Intelektualnie, emocjonalnie i fizycznie. Tak prawdziwie, bez żadnego skalpela. GRATULUJĘ!!!
...
Następna strona