Lady Gaga wywołała ogromne poruszenie, gdy dwa lata temu przyznała, że padła ofiarą gwałtu. Piosenkarka miała 19 lat, gdy zgwałcił ją o 20 lat starszy mężczyzna. Traumatyczne przeżycia z młodości spowodowały, że 30-letnia dziś gwiazda cierpi na zespół stresu pourazowego.
To przerażające, że takie rzeczy dzieją się codziennie - mówiła wtedy Lady Gaga. Miałam taką traumę, że po prostu starałam się iść dalej. Jak najszybciej od tego uciec. Gwałt zmienił kompletnie to, kim byłam. Zmienił moje ciało i poglądy.
Do bolesnych doświadczeń sprzed lat Gaga powróciła na zebraniu z bezdomną młodzieżą ze środowisk LGBT, z którą spotkała się kilka dni temu.
Powiedziałam tym dzieciakom, że cierpię na zaburzenie psychiczne - powiedziała piosenkarka w wywiadzie dla programu Today w stacji NBC. Cierpię na zespół stresu pourazowego. Nigdy wcześniej nikomu o tym nie mówiłam. Życzliwość, jaką okazali mi lekarze, rodzina i przyjaciele, naprawdę uratowała mi życie.
Lady Gaga jest współzałożycielką Born This Way Foundation wspierającej społeczeństwo, które akceptuje różnorodność i indywidualność. Fundacja wraz z NBC zorganizowała w schronisku Ali Forney Centre w Nowym Jorku spotkanie z bezdomną młodzieżą ze środowisk LGBT.
Te dzieciaki są nie tylko bezdomne czy w potrzebie - mówiła na spotkaniu. Wiele z nich przeszło jakąś traumę, zostało w jakiś sposób odrzuconych. Moje doświadczenia pozwoliły mi zrozumieć problemy innych.
