Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Angelina strasznie mnie irytuje!"

240
Podziel się:

Koniec sielanki w związku Pitta i Jolie?

"Angelina strasznie mnie irytuje!"

Po narodzinach bliźniąt Brad Pitt szybko opuścił francuską rezydencję i rozpoczął tourne po Europejskich festiwalach. Świeżo upieczonemu tacie nie spieszy się do domu. W udzielonym niedawno wywiadzie aktor przyznał, że bardzo często kłóci się z Angeliną. Pomimo, że konflikt narasta z każdym dniem, gwiazdor utrzymuje, że spory są bardzo potrzebne do oczyszczania atmosfery.

Czasami Angie strasznie mnie irytuje - powiedział brytyjskiej gazecie Pitt. Głownie kłócimy się na tematy polityczne. Ostatnio przerabiamy także tematy rodzinne, okazuje się, że mamy nieco inne podejście do wielu zasadniczych spraw. Angie ma w sobie niesamowitą energię, która sprawia, że jest wybuchową i emocjonalna osobą. Takie cechy utrudniają konstruktywną rozmowę. Moim zdaniem idealny związek to dwoje silnych, niezależnych ludzi, którzy dzielą ze sobą życie.

Brad wspomniał też, że odkąd na świat przyszły bliźnięta, jest szczęśliwszy niż kiedykolwiek.

Zawsze pragnąłem mieć dużą rodzinę. Nawet mimo tych wielu nieprzespanych nocy i burzliwego związku z Angie. Moja rodzina zawsze będzie na pierwszym miejscu. Żaden film nie da mi tyle radości co uczucie bycia ojcem.

Pomimo tych pełnych ciepła i miłości słów aktor nie wrócił do dzieci i partnerki, ale następnego dnia wsiadł w samolot. Zamiast cieszyć się pierwszymi tygodniami życia bliźniąt poleciał do Kaliforni.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(240)
gość
16 lat temu
gość
16 lat temu
dlaczego wszyscy na siłe chcą popsuc ich związek? nie mogą normalnie i dobrze żyć, byc szczęsliwym małżenstwem z 6 dzieci? to takie nienormalne w ich srodowisku?trzeba to wszystko zrypac durnymi plotami?
gość
16 lat temu
Jedno mówi, drugie robi... Typowy hollywoodzki aktor... Najpierw doprowadza ex do łez po kolacji, a teraz to... Szkoda mi Jen i Angie. Lepiej niech założą Stowarzyszenie kobiet wykorzystanych przez Brada P.
justa22
16 lat temu
"kochany tatuś", ale taka jest prawda,im więcej dzieci, tym gorzej dla małżeństwa!Brad mnie drażni, bo zostawił z tym wszystkim Angelinę a śmie wygłaszać jeszcze jakieś teksty o miłości do Angie i dzieci,p****t! niedługo znudzi się rolą ojca i zostawi Jolie tak jak Aniston!
gość
16 lat temu
Powinien zostawić Angelinę.
Najnowsze komentarze (240)
gość
16 lat temu
nie chodzi o sielankę, wszedzi bywa gorzej lub lepiej, grunt, żeby się kochac i szanować mimo to
gość
16 lat temu
Clooney go namówił, bo on nie lubi dzieci i jest typowym niebieskim ptakiem. Angie pewnie wściekła, bo buntuje jej Brada.
gość
16 lat temu
oczywiście, że wróci do Anistonki, tylko oni pasują do siebie, na dłuższą metę, faceci wolą kobiece a nie seksowne
gość
16 lat temu
ciekawa filozofia brad z tymi niezaleznymi silnymi ludzmi co dziela ze soba zycie ..a ty pudel nie komentuj ze polecial do kaliforni..co nie wiesz,ze uczecie bycia ojcem mozna miedzy szmaty w walizce zapakowac?
gość
16 lat temu
przykre..
gość
16 lat temu
lipaaaaa
gość
16 lat temu
wroci do Jen:D zajebiscie:DDDDDDDD
gość
16 lat temu
to ze jezdzi po festiwalach nie znaczy ze sie pie.. co chwile z kims... wiec nie piszcie takich rzeczy
gość
16 lat temu
bycie tatą to obowiązki
gość
16 lat temu
"Zamiast cieszyć się pierwszymi tygodniami życia bliźniąt poleciał do Kaliforni." Jak można się czymkolwiek cieszyć przy wtórujących krzykach żony? To chyba logiczne, że zechciał odpocząć.
gość
16 lat temu
zyycie.. wszystko sie kiedys musi skonczyc, nawet ich sielanka ;p
gabi31
16 lat temu
to zwykła ździra
gość
16 lat temu
Zal, ze Angie go omotala. On mial straszne parcie na dzieci, Jen poronila, a Angie dala mu trojke dzieciaczkow... Ale pewnie bylby szczesliwszy z Jen i chocby jednym potomkiem... Spartolil sprawe, teraz tak latwo od walnietej Angie nie ucieknie.
gość
16 lat temu
zawsze uważala że oni do siebie nie pasuja, powinien zostać przyswojej pierwszej zonie idealnie do siebie pasowali on jest za mamejowaty do angeli
...
Następna strona