Nie można oprzeć się wrażeniu, że choć od wygranych przez Olivię Culpo wyborów Miss Universe minęło już niemal sześć lat, modelka wciąż nie można znaleźć dla siebie miejsca w show biznesie. 25-latka próbuje swoich sił zarówno w sesjach zdjęciowych, jak i w roli prezenterki, ale chyba najwięcej przyjemności czerpie z lansowania się na ikonę stylu, regularnie bywając na imprezach i pozując na ulicach.
Culpo nie mogła sobie odmówić więc wizyty na nowojorskim tygodniu mody, podczas którego mogła regularnie chwalić się nowymi stylizacjami. Choć stolica mody przeniosła się już do Londynu, modelka wciąż nie może rozstać się z nowojorskimi paparazzi. W piątek, w ich obecności, wybrała się na spontaniczne zakupy, prezentując stylizację za 27 tysięcy złotych. Składały się na nią kombinezon Johanna Ortiz za dziewięć tysięcy, szpilki Jimmy Choo za dwa tysiące, warty tyle samo pasek Anne Fontaine i torebka od Diora za 14 tysięcy złotych.
Zobaczcie jej nową stylizację. Godna "ikony stylu"?
