Weselne przyjęcie w "Tańcu z Gwiazdami": Szczęśliwy Popek, rozpaczająca Tadla, żenujący Gojdź... (ZDJĘCIA)
Producenci chyba nie przemyśleli pomysłu na wczorajszy odcinek. Beacie musiało być bardzo przykro.
Ostatni odcinek Tańca z Gwiazdami opierał się na motywie polskiego wesela, a uczestnicy biesiadowali przy wspólnym stole. W przerwach od tańców nie zabrakło miłosnych deklaracji i opowieści o "wiecznym uczuciu": Tymczasem w "Tańcu z Gwiazdami": Popek oświadcza się na wizji, Tadla dziękuje rodzicom, a nie Jarkowi...
Niestety, w tym wszystkim zapomniano chyba trochę o biednej Beacie Tadli, która została porzucona dwa tygodnie temu i jakoś nie miała ochoty na opowieści o prawdziwej miłości...
Zobaczcie, co jeszcze działo się na parkiecie:
Iwona Pavlović wspięła się na wyżyny dyplomacji i nie dogryzła LM96 od razu...
Raper z wyrokiem świetnie bawił się na "weselu". Może Polsat zasponsoruje mu własne?
Renata opowiedziała na wizji o swoim wymarzonym ślubie... Kuba, słyszałeś?
Kasia Dziurska jak zwykle pokazała na parkiecie imponujący układ.
Nieznana Martyna Kupczyk o dziwo zatańczyła dość dobrze jak na osobę niekojarzoną przez widzów.
Niestety, dziewczyna Adama odpadła...
Ale za stołem uspokoiła fanów, że na razie nie planuje ślubu z Adamem.
Widać, że Paweł mocno się wczuł.
Trudno nam napisać cokolwiek o tym występie.
Nadal nie wiemy, co napisać.
Weselny odcinek najbardziej odbił się na Beacie Tadli...
O dziwo Dariusz Wieteska przeszedł dalej, chociaż też go nie kojarzymy.