Jak na 22 lata Dawid Kwiatkowski nie może narzekać na brak zajęć. Zamiast siedzieć po nocach nad nużącymi pracami dyplomowymi, chłopak koncertuje po całej Polsce, występuje w roli jurora w The Voice Kids, a teraz pracuje także nad własnym filmem biograficznym. Po ogłoszeniu swoich planów, piosenkarz spotkał się co prawda z zarzutami, jakoby miał o sobie zbyt wysokie mniemanie jak na tak młody wiek, jednak jest ono wytłumaczalne biorąc pod uwagę jego gwiazdorskie wpływy, potrafiące przyczynić się nawet do odmalowania pasów w Gorzowie.
W ostatnią sobotę piosenkarz pojawił się w studiu Dzień Dobry TVN wraz ze swoją mamą. Idola nastolatek zastał tradycyjnie tłum wytęsknionych fanek, czekających na okazję na wspólne selfie. Dawid wydawał się być w wyjątkowo dobrym nastroju prezentując się przed obiektywami paparazzi w glanach, woskowanych spodniach oraz camelowym płaszczu ozdobionym zamkami błyskawicznymi we wszystkich możliwych miejscach, z plecami włącznie.
Poszlibyście do kina na film o Kwiatkowskim?
