Sabina Jeszka zdobyła popularność osiem lat temu dzięki udziałowi w trzeciej edycji programu Mam talent. Jurorzy zachwycali się jej głosem i przepowiadali wielką karierę.
"Narodziła się wielka gwiazda", "To jest twój moment, jesteś gotowa na sukces", "Jesteś znakomita" - mówili Foremniak, Chylińska i Wojewódzki. Jak to jednak zwykle bywa, po zakończeniu show słuch o uczestniczce zaginął. Jakiś czas temu Sabina próbowała o sobie przypomnieć występując w programie I nie opuszczę cię aż do ślubu Izabeli Janachowskiej.
Wydaje się, że wyjście za mąż to jak dotąd największy "sukces" Jeszki. Opowiedziała o nim także w Pytaniu na Śniadanie. W rozmowie dotyczącej zaręczyn Sabina zwierzyła się, że partner dość wcześnie zaczął wypytywać ją, jakiego rodzaju biżuterię lubi. Pochwaliła się, że dostała od niego pierścionek z tanzanitem. Same okoliczności zaręczyn były niezwykle "romantyczne". Kluczowym ich punktem było... przejechanie kota.
To był bardzo barwny dzień, bo mieliśmy pójść na romantyczną kolację. Przez dwa tygodnie przed tym mój mąż zachowywał się bardzo dziwnie. Byliśmy wtedy pół roku razem i nie myślałam o zaręczynach. Jesteśmy w drodze, kot czarny przebiega nam drogę. Mąż go przejeżdża, ja zawał po prostu na maksa. Zatrzymuje nas policja - opisuje piosenkarka.
A kot ma obrączkę na pazurkach... - dodał prowadzący Łukasz Nowicki.
Zatrzymuje nas policja, masakra. Przyjeżdżają motocykliści z flarami, bo my poznaliśmy się na motocyklach. Mój mąż aresztowany wraca z wielkim bukietem. W ogóle nie wiedziałam co się dzieje - mówi Jeszka.
To wszystko było zaaranżowane? - dopytywał Nowicki.
Kot nie był zaaranżowany. Przepraszam tego kota bardzo, ale gdyby nie on, to bym pomyślała, że to jest ustawione - stwierdziła celebrytka.
Kot był wiarygodny - żartował dalej prowadzący.
Ja mówię do męża: "Przejechałeś kota". "Ale przecież on był czarny, przynosił pecha. Trzeba było go przejechać" - wspomina gwiazdka.
Wygląda na to, że bez przejechania niewinnego zwierzęcia mąż Sabiny nie byłby w stanie się jej oświadczyć.
Bawi Was ta historia?