O tym, że Polsat planuje drugą edycję kupionego od BBC formatu Śpiewajmy razem. All Together Now, wiadomo od miesiąca. O planach stacji poinformowała osobiście jurorka show, Ewa Farna.
Jednocześnie w eleganckich słowach dała do zrozumienia widzom, że przez całą pierwszą edycję zastanawiała się, co właściwie robi w tym programie.
Lubię być jurorką, cieszą mnie muzyczne produkcje, niestety w tej akurat się nie odnalazłam - wyznała dyplomatycznie. Zobacz: Ewa Farna NIE WYSTĄPI w kolejnej edycji "Śpiewajmy razem. All Together Now"!
Producenci nie płakali po niej zbyt długo. Od razu po rezygnacji Ewy rozpoczęli rozmowy z Beatą Kozidrak. Beata niechętnie bierze udział w programach rozrywkowych. Do tej pory zdecydowała się na to tylko raz. Sześć lat temu została trenerką w trzeciej edycji programu Bitwa na głosy.
Jeśli wszystko ułoży się po myśli producentów, to teraz będzie drugi raz. Podobno są już z Beatą po słowie i z gotowym kontraktem czekają aż wróci z Singapuru. Jak ujawnia magazyn Party, Kozidrak do jury programu wkręciła nie tylko siebie lecz także kolegów z zespołu.
Beata i Bajm to gwarancja profesjonalizmu - zachwyca się osoba z produkcji show. Poza tym przyciągnie przed telewizory rzesze widzów, którzy obejrzą program właśnie dla niej. Rozmowy zmierzają do szczęśliwego finału, wszyscy czekają, kiedy Beata wróci z wakacji w Azji i podpisze umowę.
