Trwa ładowanie...
Przejdź na

Bliscy ostro walczą o spadek po Krystynie Sienkiewicz. "Julka została zabezpieczona"

62
Podziel się:

Okazuje się, że artystka zostawiła dwa testamenty. W drugim nic nie wspomina o bratanku, Kubie Sienkiewiczu.

Bliscy ostro walczą o spadek po Krystynie Sienkiewicz. "Julka została zabezpieczona"

Ostatnie lata życia Krystyna Sienkiewicz spędziła raczej z dala od mediów, a w dwa lata po jej odejściu wciąż nie rozwiązano sprawy spadkowej, która komplikuje się coraz bardziej. W medialnych doniesieniach pojawiają się trzy osoby, których dotyczy podział pieniędzy: bratanek Krystyny Sienkiewicz, muzyk Kuba, jego siostra Anna Krystyna Sienkiewicz oraz adoptowana przez artystkę córka, Julia Przyłubska. Mało tego, rodzeństwo Sienkiewiczów jest ze sobą skonfliktowane, a Przyłubska jeszcze za życia przybranej matki została... wydziedziczona.

W czwartek odbyła się kolejna rozprawa, ale i ona nie przyniosła rozstrzygnięcia. Można zaryzykować stwierdzenie, że nawet skomplikowała i tak niełatwą sytuację.

Okazało się bowiem, że Krystyna Sienkiewicz zostawiła dwa testamenty: w pierwszym wydziedziczyła Przyłubską i zapisała majątek Kubie, w drugim opisała jedynie szczegóły wydziedziczenia, a nie wspomniała nic o muzyku.

Pełnomocnik przybranej córki Sienkiewicz twierdzi więc, że drugi testament działa na korzyść kobiety:

Nasze stanowisko jest takie, że obowiązuje tylko drugi testament. Określone w nim przyczyny wydziedziczenia Julii są bezzasadne i powinno dojść do tak zwanego "dziedziczenia ustawowego", czyli majątek przypada w całości Julii - mówi w Fakcie Beata Szynkaruk, kuratorka Julii Przyłubskiej.

Przeciwnego zdania są pełnomocnicy Sienkiewicza:

W polskim prawie możemy pogodzić istnienie kilku testamentów, jeśli ich treść nie jest sprzeczna. Z obu dokumentów wynika, że wolą Krystyny Sienkiewicz było przekazanie całości spadku bratankowi - komentuje pełnomocnik muzyka, mecenas Adam Bratkowski.

Co ciekawe, Przyłubska jeszcze za życia Sienkiewicz miała być wydziedziczona i w ramach rekompensaty otrzymała mieszkanie.

Krysia mówiła setki razy: "Spadek zapisałam Kubie". Julia została zabezpieczona, dostała od matki mieszkanie - twierdzi źródło tabloidu.

Kolejna rozprawa planowana jest na 8 marca. Sąd chce też odnaleźć opiekunkę Krystyny Sienkiewicz, która najprawdopodobniej mieszka na Ukrainie, więc sprawa może się jeszcze przedłużyć.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(62)
gość11111
5 lata temu
I dlatego trzeba jasno i z prawnikiem pisac takie dokumenty jak sie ma taka rodzinke...
Gość
5 lata temu
Przykre jak pieniądze dzielą ludzi ☹️
gość
5 lata temu
cudowna aktorka i osoba , szkoda ze takie miala skomplikowane zycie ,
gość
5 lata temu
corka powinna opiekowac sie Matka do konca. Taka rola dziecka . niewazne czy swoja czy adoptowana .
Gość
5 lata temu
Z rodziną najlepiej tylko na zdjęciach niestety
Najnowsze komentarze (62)
nina
3 lata temu
podzielic po rowno i bedzie spokoj
Gość ot Ola
5 lata temu
Jakie to szczęście , że moja mama nie miała żadnego majatku .
kość
5 lata temu
Trzeba było tej pani zapisać wszystko na schronisko dla psów.
Gość
5 lata temu
Nie dobrze sie robi.....
Gość
5 lata temu
Chyba za życia wszystko roztrwonienie i będzie spokój.
gość
5 lata temu
Ależ ten kubuś pazerny! Podzielili by się i starczyłoby dla każdego po milionie, ale po co milion, skoro może mieć trzy?! Pazera!
Gość
5 lata temu
Ludzie załatwiajcie swoje sprawy doczesne za życia.
gość
5 lata temu
Ludzie co z wami nawet po śmierci matka nie ma szacunku nie można za życia przepisywać majątku bo później nie będziesz mieć gdzie mieszkać testament piszesz na równo albo temu kto do śmierci się opiekuje dlaczego tyle nienawiści dzieci nie pamiętają kto im dał życie i wychował teraz to się nie liczy tylko co kto ma mieć badzie mili bo każdego to czeka ze będzie stary i jak ty rodziców traktujesz to tak samo będziesz traktowany karma wraca kochajcie się bo czas szybko mija
gość
5 lata temu
A co taka biedna aktorka mogła wogole zostawic w spadku?
Gość
5 lata temu
Moja matka swoje rozdała bratu i siostrzenicy. A ja mam być opiekunka. Oto. Jak rozdają. Role.
gość
5 lata temu
Jej ostatnia wola była jasna. Majątek dla Kuby. To skandal że osoba która była sprawna umysłowo nie może mieć ostatniej woli.
gość
5 lata temu
Szkoda,że tak utalentowana osoba nie przekazała genów.Teraz tylko zażarta walka o kasę.
gość
5 lata temu
A jeśli nie jest w stanie np. z uwagi na swój stan psychiczny?
Gość
5 lata temu
Adoptowaną to nie rodzina poza tym ona źle traktowała Panią Krystynę. Kuba powinien walczyć jako rodzina!!!
...
Następna strona