Przeprowadzka Meghan i Harry'ego do Frogmore Cottage to kolejny etap wspólnego życia pary, którym emocjonuje się nie tylko cała Wielka Brytania. Pisaliśmy już o tym, jakie luksusy będą czekać na małżonków w nowym domu, a teraz okazuje się, że wielki moment może się nieco przesunąć.
Jak informuje źródło The Sun, prace na miejscu nadal trwają, by spełnić oczekiwania księcia i jego żony:
Wszystkie ręce na pokład. Robotnicy pracowali cały tydzień bez względu na pogodę, ciągle wprowadzają zmiany, zwłaszcza jeśli chodzi o elewację. Właściciele są wymagający i mają wysokie oczekiwania, ale kto ich nie ma, budując nowy dom? - czytamy.
Kluczowe elementy remontu to przede wszystkim stworzenie łazienek połączonych z sypialniami.
W pierwotnej wersji małżonkowie mieli się wprowadzić na wiosnę, jeszcze przed narodzinami dziecka, jednak od kilku tygodni Pałac Kensington milczy w tej sprawie.
Czy Meghan zdąży zobaczyć nowy dom jeszcze przed rozwiązaniem?
Zobacz też: Były rzecznik królowej krytykuje baby shower za PÓŁ MILIONA: "Było za drogie. To AMERYKAŃSKI zwyczaj"
**[
]( https://www.pudelek.pl/artykul/144153/byly_rzecznik_krolowej_krytykuje_baby_shower_za_pol_miliona_bylo_za_drogie_to_amerykanski_zwyczaj/ )**
[
]( https://www.pudelek.pl/artykul/144153/byly_rzecznik_krolowej_krytykuje_baby_shower_za_pol_miliona_bylo_za_drogie_to_amerykanski_zwyczaj/ )
