Śmietanka show biznesu na nowojorskich urodzinach Gigi Hadid: Marc Jacobs z mężem, Helena Christensen w seksownej bieliźnie, Taylor Swift z kocią torebką... (ZDJĘCIA)
Motywem przewodnim imprezy był "dżins". Która gwiazda wyglądała najlepiej?
Można powiedzieć, że parcie na szkło siostry Hadid wypiły wraz z mlekiem matki. Do programu Real Housewives nie zgłaszają się bowiem osoby, które cenią sobie prywatność. "Sprzedanie się" telewizji najwyraźniej się opłaciło, gdyż zarówno Gigi jak i Bella nie miały najmniejszego problemu ze znalezieniem sobie miejsca na światowych wybiegach.
W ostatni poniedziałek Gigi świętowała swoje 24. urodziny w towarzystwie crème de la crème amerykańskiego show biznesu. Do restauracji L'Avenue ,oprócz jej najbliższej rodziny, zawitały takie gwiazdy jak Taylor Swift w stylizacji przypominającej marzenie każdej małej dziewczynki, roznegliżowana ikona lat 90. Helena Christensen czy Marc Jacobs w towarzystwie swojego nader opalonego małżonka.
Dobrze się bawili?
Solenizantka ubrała się jak na siebie dość skromnie, stawiając na dżinsowy komplet z parą klasycznych Martensów.
Idolka młodzieży również postanowiła zrezygnować z dżinsu na rzecz czerwonej pepitki, wiosennych wzorów i kotka na torebce.
50-letnia ikona modelingu lat 90. przyszła na przyjęcie w osobliwym połączeniu dżinsu z koronkową bielizną.
Marc Jacobs pojawił się na przyjęciu ze swoim nieodłącznym mężem, którego poślubił ledwo dwa tygodnie temu.
Na urodzinach Gigi nie mogło też zabraknąć jej mamy, Yolandy Hadid, która popularność zdobywała w programie The Real Housewives of Beverly Hils.
Brat Gigi nie dość, że postanowił zignorować dress code imprezy, to na domiar złego przybył na nią w kapciach. Stylowy?
Starsza siostra "Hadidek" także pojawiła się na urodzinach Gigi.
