Ewa Farna należy do wąskiego grona wokalistek, które swoje kariery zbudowały na talencie i muzyce, a nie na skandalach i artykułach na Pudelku. Piosenkarka nie idzie w ślady sezonowych celebrytów i nie chwali się na prawo i lewo życiem prywatnym. Jednak kiedy wyszła za maż za gitarzystę Martina Chobota, nie mogła odpędzić się od wścibskich internautów, którzy zalewali ją pytaniami dotyczącymi planów powiększenia rodziny. Również i w tym przypadku Farna pozostała wierna sobie. O tym, że jest w ciąży, poinformowała dopiero w momencie, gdy nie mogła już ukryć brzuszka.
Piosenkarka co prawda nie zdradziła terminu porodu, lecz według nieoficjalnych informacji rozwiązanie planowane jest na czerwiec. Farna wolała dmuchać na zimne i zapobiec fali spekulacji na temat płci dziecka. Przyznała niedawno, że spodziewa się syna. Z pracy na scenie miała zrezygnować w połowie maja i udać się na czteromiesięczny urlop macierzyński. Wygląda jednak na to, że 25-latka jak na razie nie ma zamiaru rezygnować z występów.
Na Instagramie pochwaliła się zdjęciem z koncertu, na którym ubrana w połyskującą sukienkę eksponuje swój ogromny brzuch. Fani Farnej ochoczo komentowali jej przedporodową fotografię:
Ewa, który to miesiąc, że taki wielki brzuszek masz? A może to bliźniaki?
Podziwiam, że tak w zaawansowanej ciąży jesteś dalej na scenie. Ja pod koniec bałam się sama wychodzić z domu.
Zobaczcie jej najnowszą fotografię. Myślicie, że już niedługo pochwali się zdjęciem z synem?
