Justyna Żyła sprytnie wykorzystała swój przepełniony atmosferą skandalu rozwód z Piotrem do zrobienia medialnej kariery. Wypowiedzi na temat burzliwego rozstania z mężem zapewniły jej sesję w Playboyu i udział Tańcu z gwiazdami. Mimo ze była jedną z najgorzej tańczących uczestniczek, czego nie krył nawet jej taneczny partner, dotarła aż do piątego odcinka.
PRZYPOMNIJMY: Tomasz Barański komentuje występy z Żyłą: "Nasz debiut był NAJGORSZYM w historii "Tańca z Gwiazdami""
Przedsiębiorcza góralka ze wszystkich sił starała się utrzymać w show biznesie, a umożliwiło jej to prowadzenie własnego programu. Ku zdziwieniu wszystkich, została ekspertką od godzenia skłóconych małżeństw. Swoimi patentami na radzenie sobie z rozwodowymi emocjami podzieliła się także z inną celebrytką po przejściach.
PRZYPOMNIJMY: Nowe przyjaciółki w show biznesie: Dominika Tajner i Justyna Żyła spędzają razem Wielkanoc (FOTO)
Justyna skupia się także na wstawianiu do Internetu zdjęć zrobionych przez siebie potraw, a od czasu do czasu posty poświęca ojcu swoich dzieci. Kilka miesięcy temu głośno było o rzekomym nowym wybranku Żyły, który miał zastąpić lukę po Piotrze. Góralka wykpiła przesłanki, o których rozpisywały się portale plotkarskie i zaznaczyła, że wciąż jest na etapie poszukiwań.
Tłumaczenia "blogerki kulinarnej" nie sprawiły jednak, że internauci przestali się interesować jej życiem prywatnym. Nie ma w tym nic dziwnego - Justyna w końcu dostała się na ścianki dzięki publicznemu wylewaniu żali. "Fani" Justyny tym razem doszukali się na udostępnionym przez nią zdjęciu zaokrąglonego brzuszka:
Czyżbym mogła gratulować? Czy tylko mi się wydaje, że Justyna Żyła jest w ciąży? - pytał pod fotografią jeden z internautów.
Niestety entuzjazm fanów został szybko zgaszony przez menedżerkę Justyny, która w rozmowie z Plejadą zapewniła, że Justyna nie bardzo ma teraz z kim w ciążę zachodzić.
To totalna bzdura. Justyna nie jest w żadnej ciąży. Na razie nie widać nawet na horyzoncie kandydata - wyjaśniła.
