Nergal ogłosił przedwczoraj publicznie (w naszym 30-tysięcznym artykule :), że jego przeszczep szpiku kostnego się przyjął. Wokalista Behemotha jest więc na dobrej drodze do pełnego wyzdrowienia i odzyskania sił. Lekarze nadal odradzają mu jednak przemęczanie się i przekonują, by unikał dużych skupisk ludzkich. Jego odporność jest w tej chwili wystawiona na poważną próbę. Najmniejsza infekcja może się skończyć długim pobytem w szpitalu.
Darski wierzy jednak, że pełnię sił odzyska już do czasu gali przyznania nagród Viva Comet, która odbędzie się 24 lutego. Na imprezie chce towarzyszyć Dodzie, która wystąpi na scenie.
Adam bardzo chce jej towarzyszyć. Ale podejmie decyzję tuż przed imprezą, bo nie wiadomo, czy pozwolą mu na to lekarze - mówi tygodnikowi Na żywo znajomy muzyka.
Tymczasem Darski planuje też imprezę urodzinową dla swojej narzeczonej. Już 15 lutego Doda kończy 27 lat.
Myślicie, że dobrze robi spiesząc się tak na galę Vivy? Dopiero co walczył o życie. Rozsądniej byłoby chyba jeszcze chwilę zaczekać.
