Lindsay Lohan była naprawdę świetnie zapowiadającą się, młodą aktorką, która za każdą swoją rolę zbierała bardzo entuzjastyczne recenzje. Po Zakręconym piątku i Wrednych dziewczynach wróżono jej wielką karierę w "dorosłych" filmach. Niestety okazało się, że zbyt wczesne wejście do show biznesu i podporządkowanie zachłannej matce odbiło się bardzo mocno na psychice Lindsay - z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków zmaga się do dziś. Zobacz: Spędziła URODZINY NA ODWYKU!
Ostatnim największym sukcesem 29-latki jest własny reality show emitowany przez stację Oprah Winfrey, który jednak nie został przedłużony na drugi sezon w związku ze zbyt niską oglądalnością. Nie pomogły nawet wyznania o utracie ciąży... Zobacz: "PORONIŁAM! Dlatego zniknęłam!". Lohan chyba wciąż liczy na wybicie się poprzez skandal – w najnowszym wywiadzie dla magazynu Kode tłumaczy, że nie gra w filmach kinowych, bo... nie godzi się na seks z ważnymi ludźmi w zamian za role. Jej zdaniem w ten sposób angaż do największych produkcji zdobywa Jennifer Lawrence.
Jest taka sztuczna! - stwierdziła Lindsay. I przepraszam, ale ja nie będę się pieprzyć w zamian za role!
Ciekawe, z kim Lawrence musiała się przespać, żeby zdobyć Oscara...
