Operacja przeszczepu nerki, którą Przemysław Saleta zdecydował się oddać córce, odbędzie się dzisiaj o 13:00. Zabieg pobrania nerki będzie trwał około półtorej godziny. Wszczepienie jej córce boksera, która przebywa w Centrum Zdrowia Dziecka - około pięciu godzin. W szpitalu towarzyszą Salecie dwie byłe żony. Oraz dziennikarze Super Expressu.
Ufam lekarzom, nie mam obaw. Czekając na zabieg, czytam książki. Mam tylko nadzieję, że dobrze mnie uśpią - mówi były bokser.
Choć boksera czeka najpierw wiele bólu, a następnie strachu o zdrowie córeczki, nie pokazywał po sobie lęku - pisze tabloid.
W przypadku przeszczepów rodzinnych istnieje niemal stuprocentowa szansa, że wczepiony organ się przyjmie. Po operacji Saleta już nigdy nie będzie mógł walczyć na ringu. To akurat nie powinna być dla niego dotkliwa zmiana, zakończył już bowiem sportową karierę.
