Agnieszka Szulim i Adam Badziak rozstali się dwa lata temu, do tej pory jednak żadne z nich nie złożyło pozwu rozwodowego. Najwyraźniej nie planowali ponownych ślubów. Sytuacja zmieniła się, gdy Szulim zaczęła spotykać się z bogatym producentem filmowym, dziedzicem miliardowej fortuny, Piotrem Woźniakiem-Starakiem. Jego mama jest właścicielką luksusowej restauracji Belvedere w warszawskich Łazienkach, zaś ojczym - potentatem na rynku farmaceutycznym. Z rodzinnej fortuny Piotr pokrył koszt produkcji filmu Bogowie, który okazał się kasowym sukcesem.
Agnieszka szybko wprowadziła się do rezydencji ukochanego w podwarszawskim Konstancinie. Zaczęła też podobno korzystać z jego samochodu i kierowcy. Zobacz: "Agnieszka się zmieniła. Mówią na nią... PREZESOWA"
Mama Piotra nigdy nie ukrywała, że zależy jej na tym, by syn ustatkował się i założył rodzinę. Kłopot w tym, że Agnieszka jest żoną innego mężczyzny. Szulim ma widocznie nadzieję zagościć w rodzinie miliarderów na dłużej, bo, jak ujawniają jej znajomi, poważnie szykuje się do rozwodu.
Aga i Adam zamierzają rozwieść się na pierwszej rozprawie. Nie będzie prania małżeńskich brudów ani wzajemnych impertynencji. Oni wciąż są w dobrej relacji i nie chcą jej zniszczyć - zapewnia znajomy małżonków w rozmowie z tygodnikiem Na żywo.
W dowód dobrej woli Szulim zaprosiła męża na swoje urodziny. Zabrakło za to jej byłego, Macieja Żakowskiego.
Jeżeli marzenia Agnieszki się spełnią, zostanie drugą najbogatszą polską celebrytką - zaraz po Jolancie Pieńkowskiej.
Zobacz też: Szulim zrobiła NOWY TATUAŻ! Dla nowego chłopaka?
