Trwa ładowanie...
Przejdź na

Rusin dopilnuje, żeby Kraśko nie spotkał Rozenek? "Obiecała to przyjaciółce"

184
Podziel się:

"Małgosia szykuje się do ślubu, ale wciąż lubi flirtować. Karolina nie chciałaby zobaczyć ich razem na wizji".

Rusin dopilnuje, żeby Kraśko nie spotkał Rozenek? "Obiecała to przyjaciółce"

Piotr Kraśko stracił pracę w Wiadomościach w połowie stycznia, jako jedna z pierwszych ofiar "dobrej zmiany". Zwolnienie z pracy zbiegło się w czasie z narodzinami trzeciego dziecka prezentera i Karoliny Ferenstein. Karolina ponoć nawet się ucieszyła, że Piotr będzie miał teraz więcej czasu dla rodziny.

Kiedy, nieoczekiwanie, po odejściu z Dzień Dobry TVN Bartosza Węglarczyka, pojawił się pomysł, by zastąpił go właśnie Kraśko, Ferenstein nie była zachwycona. Kinga Rusin przekonała ją jednak, że to w obecnej sytuacji najlepsze wyjście. Wyjaśniła, że praca w paśmie śniadaniowym jest mniej wymagająca niż praca w serwisie informacyjnym, a jednocześnie Piotr uniknie nudy w domu.

Ferenstein przekonał ten argument. Ma do Kingi pełne zaufanie. Przyjaźnią się od lat i zawsze wspierały się w trudnych chwilach.

Wtedy Kinga usłyszała od Karoliny, że boi się ona o jedno - ujawnia w rozmowie z tygodnikiem Na żywo pracownik TVN-u. Jej mąż znów spotka się z Małgorzatą Rozenek.

Rusin, którą kilka lat temu mąż, Tomasz Lis, rzucił dla "przyjaciółki domu", Hanny Smoktunowicz, odniosła się do tych obaw ze zrozumieniem. Trzy lata temu Karolina włożyła wiele wysiłku i cierpliwości w ratowanie małżeństwa, któremu zagrażała Rozenek.

Postanowiła poświęcić dumę dla dobra dzieci. Wymogła wtedy na mężu obietnicę, że nigdy już nie spotka się z Małgorzatą. Teraz, kiedy pracują w jednej stacji, to zobowiązanie może okazać się trudne do dotrzymania. Zwłaszcza że Rozenek lubi wpadać do programu śniadaniowego, z narzeczonym lub bez.

Małgosia szykuje się do ślubu, ale wciąż lubi flirtować - ujawnia informator z TVN-u. Karolina nie chciałaby zobaczyć ich razem na wizji. Kinga obiecała przyjaciółce, że dopilnuje, by Rozenek pojawiała się w studiu tylko w te dni, w których są inni prowadzący. Przy okazji poprosi Edwarda Miszczaka o coś dla siebie. Aby to samo zastrzeżenie dotyczyło jeszcze jednej osoby. Hanny Lis, które negocjuje podpisanie kontraktu z TVN.

Wyobraźcie sobie to spotkanie - Hanna Lis i Kinga Rusin razem w "Dzień Dobry TVN". To byłoby lepsze niż selfie z wielbłądem.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(184)
Gość
8 lat temu
Nie ma sie co smiac z Kingi.Lisy zrobily jej swinstwo.
gość
8 lat temu
byc z facetem ktorego trzeba pilnowac..hallo co to za zwiazek.. tylko wspolczuc
gość
8 lat temu
Hanka lis to p***a żmija, bo tylko żmija może odbić męża przyjaciółce.
gość
8 lat temu
Towarzystwo wzajemnej adoracji...co z tym życiem, co z tą Polską, co z tym botoxem :)
gość
8 lat temu
która by robiła za wielbłada?
Najnowsze komentarze (184)
Gość
6 lat temu
Kobieta która w jakikolwiek sposób rozbija małżeństwa jest z***m :(bla bla bla że jak chłopa nie pozwoli w jakikolwiek nawet jak on nie pozwoli ale ona maci
gość
8 lat temu
facet beznadziejny to o co sie martwić Jakiś dziwny ....... no i,, trochę'' w sobie zadufany
gość
8 lat temu
Żeby Lis dostała pracę,w duecie Rusin, takie mam życzenia do Miszzczaka. Rekord oglądalnosći będzie.
gość
8 lat temu
A ja czekam na romans Kraśko z Rusin.
gość
8 lat temu
rusin to klasa a lisica moze jej buty czyscic i jak widac zawsze o krok za nia nawet przechodzonego meza po kindze wzieła
gość
8 lat temu
czy nie ma jakis młodsych fajnych ludzi tylko wkolo ta hanka co juz ludzue jewj nie lubia
gość
8 lat temu
nie powinni zatrudniac lisicy w tvn
gość
8 lat temu
lisowa wstydu za grosz nie ma ,tak zazdrosci kindze pozycji w tvn ze jak s****a tam pojdzie
gość
8 lat temu
lisica w tvn to jakis zart nikt tego potwora nie znosai
zadyszka
8 lat temu
teraz wiem skąd u Rusin futro z lisa
pogon za lise...
8 lat temu
pani rusin słabo pilnowała pani panią lis
gość
8 lat temu
Smiechu warte , niańka Kraśki , nie ma obaw On jest mega odrażający
gość
8 lat temu
pani rusin gdyby glupota miala skrzydla tofruwalaby pani jak golebica
gość
8 lat temu
Niezbyt wybredny ten Kraśko skoro wszystkie flamy poznaje w ten sam sposób -w pracy, zajęte, na dodatek identyczne w typie urody,figury klony. A Ferenstein niech nie robi sie na męczennicę -sama dokładnie tak samo rozpieprzyla poprzedni związek Kraśki, który zostawil dla niej zonę. A teraz udaje swietą, ale jest zakłamana. Niezłe bagno ta telewizyjna "śmietanka"...
...
Następna strona