Niedawno prasę obiegła informacja, że na tegorocznym tanecznym konkursie Eurowizji reprezentować nas będą Rafał Maserak i Małgorzata Foremniak. Niektórzy cieszyli się już nawet, że dzięki temu para znowu się zejdzie (tak, naprawdę są ludzie którym na tym zależy...).
Pracownicy TVP donoszą jednak, że tegorocznym reprezentantem Polski będzie Marcin Mroczek, zwycięzca ukraińskiego Tańca z gwiazdami.
Marcin wygrał konkurs na Ukrainie, także to on najprawdopodobniej pojedzie na Eurowizję - twierdzi dobrze poinformowana osoba. Nie wybrano jeszcze tancerki. Z tego co wiem, to rozważano m.in. kandydaturę Edyty Herbuś, ale ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły.
Przypomnijmy - Marcin i Edyta tańczyli już razem - w 4. edycji Tańca z gwiazdami. Zajęli wtedy 3. miejsce. Czy Telewizja Polska dobrze zrobi wysyłając ich razem na konkurs?
