Blanka Lipińska o Wielkanocy: "Pijemy, jemy, gramy w gry i nie ma to NIC WSPÓLNEGO Z RELIGIĄ"
Blanka Lipińska nie ma najmniejszych oporów przed dzieleniem się z instagramową publicznością swoimi poglądami, nieraz mocno kontrowersyjnymi. Tym razem celebrytka wyjawiła, jaki ma stosunek do świąt wielkanocnych.
Mimo że o Blance Lipińskiej show biznes po raz pierwszy usłyszał dzięki bestsellerowej serii "365 dni", celebrytka zrezygnowała z rozwoju swojego pisarskiego "kunsztu" i postawiła na regularną obecność w mediach społecznościowych.
Na jej instagramowym profilu zobaczyć można zdjęcia z licznych podróży oraz posłuchać nierzadko kontrowersyjnych opinii, którymi dzieli się na Instastories. Najwięcej energii w ostatnim czasie poświęciła jednak relacjonowaniu postępów w remoncie nowiutkiej willi usytuowanej w okolicach Malagi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Blanka Lipińska mówi drogich biletach lotniczych i o zakupie domu w Hiszpanii: „Droga przez mękę”
Celebrytka, która nie uznaje tematów tabu, jest też znana z ciętego języka i chętnie wypowiada się w sieci na tematy różnej maści, nierzadko wywołując swoimi przemyśleniami kontrowersje. Lipińska posiadła rzadką zdolność do generowania nieustannego szumu wokół własnej osoby, dlatego niemal za każdym razem, gdy 40-latka organizuje na swoim profilu serię pytań i odpowiedzi, w sieci wybucha wrzawa.
Swoim najświeższym wyznaniem ukochana Pawła Baryły najpewniej raz jeszcze przyprawi tych bardziej "delikatnych" internautów o szybsze bicie serca. Tym razem niepokorna skandalistka podzieliła się z instagramowa publicznością zwierzeniem dotyczącym jej stosunku do celebrowania Wielkanocy. Na pytanie, czy obchodzi z rodziną święta, celebrytka bez owijania w bawełnę odparła:
Spotykamy się (bo wtedy wszyscy mają wolne). Pijemy, jemy, rozmawiamy, gramy w gry i nie ma to nic wspólnego z religią, więc nie.