Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
|
aktualizacja

Borys Szyc i Justyna Nagłowska pochwalili się zdjęciem synka: "Tylko on daje nam nadzieję, że kiedyś BĘDZIE JESZCZE NORMALNIE" (FOTO)

172
Podziel się:

Malec przyszedł na świat dwa tygodnie temu. Rośnie jak na drożdżach?

Borys Szyc i Justyna Nagłowska pochwalili się zdjęciem synka: "Tylko on daje nam nadzieję, że kiedyś BĘDZIE JESZCZE NORMALNIE" (FOTO)
Borys Szyc i Justyna Nagłowska (fot. East News)

Po serii przelotnych romansów z dziewczynami, które chciały jedynie wypromować się na jego nazwisku, na drodze Borysa Szyca ponownie stanęła Justyna Nagłowska. Na początku tego roku para wzięła ślub, a dwa tygodnie temu powitała na świecie syna, któremu nadano imię Henryk.

W swoim krótkim życiu malec zdążył już zadebiutować na instagramowych profilach swoich sławnych rodziców i wygląda na to, że jeszcze nieraz przyjdzie nam oglądać jego zdjęcia z kołyski.

W piątkowe popołudnie Nagłowska ponownie pochwaliła się fotografią szkraba. Tym razem wydźwięk jej wpisu był jednak o wiele bardziej ponury niż ostatnio. Żona Borysa Szyca wyjawiła bowiem, że obecnie Henio jest dla niej jedynym powodem do radości.

Zobacz także: <h2>Koronawirus i fake newsy. "W dezinformację mogą być zaangażowane obce wywiady"</h2>

Tylko On teraz daje nam nadzieję, że kiedyś będzie jeszcze normalnie. Jak normalnie? Dla każdego inaczej. I pewnie sporo się zmieni w naszym postrzeganiu normalności. U nas wszystko zweryfikował Henio. Pojawił się na świecie w tym dziwnym i trudnym czasie, żeby nieść nadzieję na lepsze jutro (kiedykolwiek to jutro nie nastąpi...) - czytamy na profilu Justyny.

Jest taki malutki, taki bezbronny, a daje nam teraz tyle siły i wiary. Kocham go tak czysto, tak szalenie, że łzy często płyną mi po policzkach, kiedy na niego patrzę, kiedy co jakiś czas pochylam się nad nim, sprawdzając, czy na pewno wciąż tu jest, sprawdzając, czy oddycha. Kiedy patrzę na jego tatę, całującego każdy centymetr jego ciałka i trzymającego go w swoich silnych, męskich rękach. Urodził się, jest z nami i niesie nadzieję. Heniuszek - rozpływa się nad malcem dumna mama.

Którego z rodziców według Was bardziej przypomina?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(172)
Ghjkk
4 lata temu
Pogubił się facet, ale widać że się odnalazł. Nie każdy by tak potrafił.
Henia
4 lata temu
Śliczny chłopczyk :) fajnie, że Borys wyszedł na prostą, widocznie potrzebował odpowiedniej kobiety, która mu pomoże się ogarnąć ;)
Aj aj
4 lata temu
Niech ten wirus już sobie idzie... 😟
Renia
4 lata temu
Gratuluje,Szczesc Boże, niech rośnie zdrowo na pociechę Rodzicom i Bogu
lipton
4 lata temu
Dobrze że mu twarzydo zdjęcia nie przykryli szmatą,szafą albo misiem jak Lewa albo Mari..
Najnowsze komentarze (172)
Tadeusz
3 lata temu
Gratuluje i zdrowia życzę dla całej rodzinki
seur
4 lata temu
Normalność to stan umysłu.Nic więcej. To tam musi być poukładane.
Villain77
4 lata temu
Cudowne malenstwo wspaniali rodzice duuuuzo zdrowka
ddd
4 lata temu
heiuszek wyglada jak miniaturowa wersja borysa xd
Olk
4 lata temu
Ale słodziak!!!! I można pokazać dziecko twarzą a nie od tyłu bokiem czy jeszcze inaczej dziwacznej. Zdrowia życzę !!!!
ines
4 lata temu
fajny chlopczyk obyscie zdazyli go wychowac
Ania
4 lata temu
To będzie pamiętna data! Ale oby bylo dobrze!!!GRATULACJE DLA RODZICÓW!#Cieszę się z wami!!
1806
4 lata temu
FAJNA RODZINKA.
Olga
4 lata temu
Bobas piękny, mama wygląda kwitnąco, widać że tata również dumy i co ważne szczęśliwy. Oby im się układało jak najlepiej. Dobrze, że się odnaleźli.
ami
4 lata temu
silne meskie rece ale sie uśmiałam
Tar
4 lata temu
Dziwne to dziecko.
Anna
4 lata temu
Ogarnął się dzięki tej kobiecie , też czekam ,aż mój brat znajdzie powód i sens życia ....10 lat nadziei za mną
????
4 lata temu
I dorośli ludzie wymyślają takie bajki. Nie widzicie, że świat się nie zmienia ani na jotę. Noooo może jednak - w porównaniu ze starożytnością zwijamy się, zamiast rozwijać. Teraz wzięto nam zabawki, które g... są warte. I posiadanie oraz dysponowanie tymi zabawkami nazywamy "normalnością". Co jest tą normalnością? Zamkniecie w szklanych budyneczkach i bycie korposzczurem np.? Albo kolejna blacha na 4 kółkach? Ewentualnietandetny filmik o problemach sercowych? Srołczing? Farsztaty sdrowego stulu życia? ahahahahahahha
Piekarka
4 lata temu
Drożdży nigdzie nie ma.
...
Następna strona