Była gwiazdą TVP, dziś ma głodową emeryturę. Na takie świadczenie może liczyć Krystyna Loska
Emerytury gwiazd to temat, który wyraźnie rozgrzewa internautów. Krystyna Loska jest legendą TVP, jednak niestety nie przełożyło się to na wysokość jej świadczenia. Wedle medialnych doniesień gwiazda dostaje z ZUS niewielkie pieniądze.
Taką emeryturę dostaje Krystyna Loska. Ciężko z tego wyżyć
Nie od dziś wiadomo, że staż pracy wielu znanych osobistości niestety nie przekłada się na wysokość ich późniejszego świadczenia emerytalnego. Choć ci spędzają lata na scenie czy w telewizji, to pieniądze, które potem dostają z ZUS, często są dość mizerne. Nic więc dziwnego, że niektóre gwiazdy wprost mówią, że będą pracować do śmierci.
Emerytura Krystyny Loski. Ciężko byłoby za to wyżyć
Jedną z medialnych osobistości, które dziś są na emeryturze, jest także Krystyna Loska. Ta przez lata była twarzą TVP i widzowie zawsze cenili profesjonalizm, jakim wykazywała się na szklanym ekranie. Niestety również i w tym przypadku nie przełożyło się to na wysokość jej świadczenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Głodowe emerytury gwiazd. "Składki trzeba odprowadzać od wszystkich zarobków"
Przed laty Loska przyznała w rozmowie z "Super Expressem", że jej emerytura wynosi "tysiąc coś tam" złotych. Sam dziennik wspominał potem, że świadczenie słynnej spikerki TVP wynosi prawdopodobnie około 1500 złotych miesięcznie.
Od tego czasu kwota ta mogła jednak wzrosnąć, gdyż w 2025 roku emerytura minimalna wynosi 1878,91 złotych brutto, a więc 1709,81 złotych netto. Sama zainteresowana nie zabierała już głosu w tej sprawie - prawdopodobnie też dlatego, że ma na emeryturze ciekawsze rzeczy do roboty.
Jestem przyzwyczajona do aktywności, ciekawego życia. Nigdy nie myślałam o sobie jako emerytce. Lubię kontakt z naturą, spacery po lesie, zbieranie grzybów. Grywam z przyjaciółmi w brydża - wspominała jakiś czas temu na łamach "Życia na gorąco".
Warto wspomnieć, że w branży artystycznej to niestety dość częsty przypadek, a emerytury gwiazd zazwyczaj są dość niskie. Ma to związek głównie z odprowadzaniem niskich składek oraz pracą w ramach umów, które takowych nie regulują.
