Caroline Derpienski przypomina o sobie, pozując BEZ STANIKA
Podobno nic tak nie podkręca zainteresowania, jak odsłanianie intymnych części ciała. Caroline Derpienski, która pozostaje wierna tej teorii, podzieliła się z internautami fotką obfitego biustu. Gołym okiem widać, że nie wystawiła go na słońce.
Caroline Derpienski łaknie medialnego zainteresowania jak kania dżdżu. Sęk w tym, że ostatnimi czasy w jej niezwykle barwnym życiu nie dzieje się nic ponad to, do czego zdążyła przyzwyczaić swoich odbiorców. Po okresie posuchy, w którym rzekomo była odcięta od dostępu do konta luksusowego milionera, jej media społecznościowe ponownie wypełniły się relacjami z całonocnych imprez i fotkami obłędnie drogich gadżetów.
ZOBACZ: Caroline Derpienski kupiła PORSCHE! Zdecydowała się na indywidualną rejestrację. "Moje nowe dziecko"
Zarówno próby podbicia branży modowej, jak i osiągnięcia sukcesu muzycznego, spaliły na panewce. Celebrytce, której stuknęły niedawno 2 lata obecności w show-biznesie, ewidentnie zaczyna brakować pomysłów na rozruszanie kariery. W celu przypomnienia o sobie postawiła na sprawdzone rozwiązanie.
Caroline Derpienski pokazała się w wersji topless
Ni stąd, ni zowąd mieszkanka Miami wrzuciła na InstaStories zdjęcie swoich piersi, które starała się zakryć prawą ręką ozdobioną pierścionkiem i złotą bransoletką. Fotka nie została opatrzona żadnym podpisem, przez co trudno wywnioskować, jaką historię próbowała nam opowiedzieć. Biorąc jednak pod uwagę jej medialny byt, trudno doszukiwać się w tym głębszego przesłania.
Być może jednak Caroline Derpienski walczy o pozyskanie współpracy z producentem kremów do opalania. Jak widać na załączonym obrazku, ma wyraźny problem z wyrównaniem koloru skóry w górnych partiach ciała.