Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Co dalej z majątkiem Jerzego Połomskiego? Menadżerka potwierdza: "Odbędzie się rozprawa spadkowa"

51
Podziel się:

W połowie listopada media obiegły smutne wieści o śmierci Jerzego Połomskiego. Wygląda na to, że sytuacja ze spadkiem po wokaliście mocno się skomplikowała. Menadżerka artysty już zabrała w tej sprawie głos.

Co dalej z majątkiem Jerzego Połomskiego? Menadżerka potwierdza: "Odbędzie się rozprawa spadkowa"
Co dalej z majątkiem Jerzego Połomskiego? Menadżerka zabiera głos (AKPA)

W połowie listopada media potwierdziły smutną informację o śmierci Jerzego Połomskiego. Wykonawca ponadczasowych hitów "Bo z dziewczynami" i "Cała sala śpiewa z nami" odszedł w wieku 89 lat i pozostawił po sobie spory majątek, o którym od ponad miesiąca rozpisują się media. Wedle wcześniejszych doniesień mówiło się, że artysta powierzył dorobek życia menadżerce, Violetcie Lewandowskiej.

Co ze spadkiem po Jerzym Połomskim? Zaskakujący zwrot w sprawie

Decyzja Jerzego Połomskiego dla wielu nie była zaskakująca, bo artysta nie miał żony ani dzieci, a z dalszą rodziną od dawna nie utrzymywał kontaktu. Tak się przynajmniej wydawało, bo "Super Express" dotarł do krewnych wokalisty, 67-letniej pani Małgorzaty i jej córki Katarzyny, które twierdziły na łamach tabloidu, że łączyły je z muzykiem serdeczne kontakty i dziś czują się pominięte.

Przez ostatnie cztery lata nasze kontakty uległy pogorszeniu. Wujek nie odbierał telefonów, odmawiał pomocy, nie można było się do niego dobić. O istnieniu pani menedżer w ogóle nie wiedziałyśmy. Ciężko się uczestniczy w pogrzebie, na którym obcy ludzie odbierają kondolencje. Byłyśmy całkowicie odsunięte od organizacji tego pogrzebu, nie miałyśmy nic do powiedzenia. Chciałabym wiedzieć, że był w szpitalu, jaka była jego ostatnia wola, ale prawnie było to niemożliwe, bo pani menadżer miała wszystkie upoważnienia - mówiły w rozmowie z dziennikiem.

Choć potwierdzono, że kontakty Połomskiego z bratanicą i jej córką mocno się w ostatnich latach rozluźniły, to kobiety miały wyraźny żal do Violetty Lewandowskiej, która odbierała honory w ich imieniu. Wielu zastanawiało się też wtedy, co dalej ze spadkiem po artyście, skoro odnalazła się jego rodzina.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Anja Rubik szokuje w "Top Model", a Polsat kończy 30 lat!

Szykuje się sądowa batalia o majątek po Jerzym Połomskim? Menadżerka zabiera głos

Co prawda nie ujawniono, czy wyznanie bratanicy Połomskiego i jej córki miało realny wpływ na kwestię podziału majątku po artyście, jednak "Fakt" donosi teraz, że sytuacja mocno się skomplikowała. Okazuje się, że to sąd teraz rozstrzygnie, co i komu przypadnie w spadku po wokaliście, a w grze są m.in. mieszkanie i tantiemy.

Wcześniej mówiło się, że przed śmiercią Połomski przepisał Lewandowskiej 100-metrowy apartament w zamian za opiekę, a menadżerka zapewniała, że wywiązała się ze złożonej muzykowi obietnicy. W jego posiadaniu wciąż było jednak mieszkanie, w którym wcześniej mieszkała zmarła siostra artysty, a także inne dobra, o których teraz zadecyduje sąd. Menadżerka na razie jedynie potwierdza te doniesienia, ale nie komentuje sprawy.

Mogę jedynie potwierdzić, że odbędzie się rozprawa spadkowa - powiedziała w rozmowie z "Faktem".

Myślicie, że obejdzie się bez brutalnej batalii sądowej? Bywało już w końcu różnie...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(51)
Ula
rok temu
Powinno być zmienione prawo !! Wola zmarłego powinna być respektowana
Rybka
rok temu
Jak wujek żył to go nie znali, a teraz po majątek łapy wyciagaja👎👎polski standard, niestety.
Gggg
rok temu
Mieszkania zapisanego jako dożywocie jej nie zabiorą.
Notoniewiem
rok temu
U mnie w rodzinie nawet za życia domagają się podziału majątku na siłę, także hieny czuwają na każdym kroku :(
Mutt
rok temu
Odbedzie sie sprawa spadkowa- bo musi sie odbyc.Stwierdzenie nabycia spadku,otwarcie testamentu,przyjecie lub odrzucenie spadku.Z artykulu nie wynika ze odbedzie sie podzial spadku.
Najnowsze komentarze (51)
jan
rok temu
w zapisi jest ujete ze bedzie sie opiekowac do konca i tu nie dotrzymala umowy rodzina byla za namowa odstawiona blokowala dojscie utrudniala zbywala blokowala kontakt dobze znala sprawe od podszewki ale nie dopisala oddajac go w obce rece wiedziala w jakim jest stanie a przepisani nastapilo wczesniej kiedy sie jej zwierzyl ze stanu za zycia juz po przepisaniu odstawila blokujac spotkanie wiedzac ze to rodzina biegli winni podwazyc zapis
ASESOR
rok temu
pazernosc niezna granic nie dotrzymala umowy oddajac go w inne rece trza znac prawo od podszewki a tu widac ze bylo zerowanie nie dopuszczala rodziny nawet na samym pogrzebie zachowala sie PAZERNIE blokowala dojscie ograniczala dostep bo zapisal a to nie wszystko urabiala go za zycia na swoj sposob by przejac niedosc ze dal jej chleb zycia to odizolowala sie od niego czekajac kiedy odejdzie sercem nie byla przy nim tylko przy tym co zapisal taki final
Cenzura?
rok temu
Coraz mniej tych komentarzy 🤔 z każdym dniem ubywa. Dlaczego usuwacie to co ludzie piszą?
Do Asia
rok temu
Właśnie, samozwańcza menadżerka nie uszanowała woli Połomskiego, ponieważ jego wolą było zostać aż do śmierci w swoim mieszkaniu i ona mu to obiecała, że tam mu zapewni opiekę. Był załamany, że go tak oszukała, cwana wiedziała, że już jest tak chory, że nie będzie mógł iść do sądu, żeby odwołać umowę. Sąd powinien zrobić to za niego jak u p. Villas
Stefek
rok temu
Pani menadżerka chyba za bardzo nie opiekowała się skoro oddała go do Skolimowa a tam chyba nie p.Połomski odnalazł sie.Przykry koniec znakomitego piosenkarza
ada
rok temu
rodzina sie ujawnila po smierci a po co po majatek ochyda.
Przykre
rok temu
Mój brat był miły dopóki nie zrzekłam się spadku po mamie Teraz mnie nie zna i jeszcze ojca przeciwko mnie buntuje żeby po nim wszystko zgarnąć Tak że uważajcie na swoje rodziny bo jak chodzi o pieniądze to nie ma sentymentów
Asia
rok temu
Teraz rodzinka się odezwała,jego wola winna być uszanowana.
widz
rok temu
Piszą, że nikt ich nie dopuszczał do wujka ,nie wiedziały co się z nim dzieje, przecież co jakiś czas pisali o nim, wystarczyło tylko chcieć...
ula
rok temu
Nie zapewniła mu opieki jak był w mieszkaniu i jak już wymagał stałej opieki to go wywaliła do domu starców, co było dla niego tragedią i złamaniem umowy. Artykuł: Słynny piosenkarz mieszka obecnie w Domu Aktora w Skolimowie. Nie akceptuje jednak swojego miejsca pobytu i nie chce utrzymywać kontaktów ze współmieszkańcami. W związku z problemami z pamięcią nie może jednak wrócić do swojego mieszkania. Do niedawna Jerzy Połomski mieszkał sam w swoim mieszkaniu na warszawskim Mokotowie. Jednak przed trzema laty jego stan zaczął się gwałtownie pogarszać. Zaczął tracić słuch i w związku z tym zmuszony był do przerwania kariery muzycznej. Jerzy nie zaakceptował swojego przeniesienia tutaj. On tego nie rozumie. Tęskni do swojego mieszkania. Poza tym nie ma żadnego z nim kontaktu - przekazała "SE" jedna z mieszkanek Skolimowa.
ula
rok temu
To nie menadżerka tylko wyłudzaczka od starszych. Ciekawe, czy tylko od niego. Artykuł z 2021 r. Piosenkarz nie ma żony ani dzieci, a jedyne osoby, z którymi do niedawna miał kontakt, to serdeczni sąsiedzi, którzy pomagali mu w codziennych bolączkach. Cztery lata temu w życiu piosenkarza pojawiła się jednak kobieta, która postanowiła zająć się jego karierą. Początkowo pomagała w organizacji koncertów, później zadeklarowała, że zaopiekuje się nim na starość. Jak dowiedział się „Super Express”, Połomski przepisał na menadżerkę swoje ponad 100-metrowe mieszkanie na warszawskim Mokotowie. Z aktu notarialnego, który został podpisany w 2018 r., wynika, że opiekunka artysty otrzymała apartament składający się z trzech pokoi, kuchni i łazienki. W akcie jest zapisane, że kobieta w zamian za mieszkanie zobowiązuje się do dożywotniego utrzymania Połomskiego, a dokładnie przyjąć go jako domownika, dostarczać jedzenie, ubrania, a także zapewnić odpowiednie warunki mieszkalne jak światło czy ogrzewanie. Zobowiązuje się również pielęgnować Połomskiego w chorobie. Dodatkowo jest zobowiązana do zorganizowania jego pogrzebu. Super Express” dowiedział się od sąsiadów artysty, że Połomski marzył o tym, by dożywotnio pozostać w swoim mieszkaniu. – Mówił, że nie chce iść do domu opieki. Świetnie czuł się w swoim mieszkaniu, niestety w ostatnich latach miał problemy z pamięcią... – mówią nam przejęci mieszkańcy kamienicy.
Biczyk
rok temu
To jest jakis kabaret...Pudel podaje nius po " fakcie",prostujac wczesniejsze doniesienia,menagerka wypowiada jedno jedyne zdanie,ze odbedzie sie sprawa spadkowa- a tu komentarze o domniemanym oszustwie😃.Mozna spokojnie spac po dodaniu takiego komentarza?
jbhiuh
rok temu
Teraz się znalazła "rodzina" jak poczuła kasę.
Bacha
rok temu
Cytuję... Do opieki jest tylko jedna a mama oczy za nią wypatrywała przez 10 lat... ech życie