Co nałoży Michał Probierz na mecz z Austrią? Manager marki odpowiedzialnej za słynny garnitur uchyla rąbka tajemnicy
Michał Probierz stał się ostatnio bohaterem zagranicznych mediów dzięki wytwornej stylizacji, w której zaprezentował się podczas meczu z Holendrami. Teraz brand manager marki, która ubrała trenera, zdradza, w co 52-latek ubierze się na piątkowe spotkanie reprezentacji z Austriakami.
Michał Probierz
W ostatnich dniach Michał Probierz zwrócił na siebie uwagę zagranicznych mediów. Co prawda nie stało się tak za sprawą zdumiewających sukcesów Biało-Czerwonych na murawie, mimo to ego selekcjonera polskiej reprezentacji zostało podbudowane za sprawą morza komplementów w związku z elegancką stylizacją, którą zaprezentował podczas meczu z Holendrami.
Trener rodzimej reprezentacji zachwycił Europę wytwornym, beżowym garniturem, który zestawiono z kraciastą kamizelką i granatowym krawatem. Włoska "Gazzetta dello Sport" podała, że "jego stylizacja mogłaby konkurować z najlepszymi projektantami mody", a brytyjski dziennik "The Guardian" stwierdził, że "polski trener wprowadza nową jakość na ławkę trenerską, łącząc elegancję z pewnością siebie". 52-latek korzysta z kompletów dostarczanych przez polską firmę, której jest ambasadorem.
Europa zachwycona stylizacją Michała Probierza. Tak powstawał garnitur trenera polskiej kadry (FOTO)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić
Wielkimi krokami zbliża się kolejne starcie Polaków, które rozstrzygnie, czy awansujemy do następnej fazy. Tym razem reprezentacja zmierzy się z Austrią na berlińskim stadionie. Rodzime media już zachodzą w głowę, jak na boisku zaprezentuje się tego wieczoru obwołany chlubnym tytułem "ikony męskiej mody" Michał Probierz. W rozmowie z "Faktem" rąbka tajemnicy uchylił Michał Grochala, brand manager marki, która ubiera go na mecze.
Na kolejne mecze grupowe przygotowaliśmy jeszcze dwa zupełnie inne kolory. Mogę zapewnić, że będzie również stylowo - zdradził Grochala.
Na łamach dziennika kierownik marki ujawnił, jak to się stało, że do firmy trafiło zlecenie stroju na Euro 2024 dla trenera reprezentacji Polski. Okazuje się, że polski brand sam zabiegał o możliwość współpracy z następcą Fernando Santosa.
Pomysł współpracy z PZPN oraz Michałem Probierzem, narodził się w LANCERTO zaraz po wyborze nowego selekcjonera, jesienią ubiegłego roku - przyznał. Czuliśmy, że to będzie autentyczna i pełna klasy współpraca, bo selekcjoner jest znany z dobrego stylu, lubi modę i świetnie się czuje w eleganckich strojach. Rozmowy zakończyły się pomyślnie i w czerwcu tego roku oficjalnie zainaugurowaliśmy współpracę z PZPN. Tym samym Lancerto zostało Partnerem Kolekcji Selekcjonera Reprezentacji Polski.
Jak współpracuje się z Michałem Probierzem?
Kędziora zdradził też, czy kolor garnituru został osobiście wybrany przez trenera. Największą rolę odegrał tutaj specjalizujący się w modzie męskiej bloger Michał Kędziora, co nie oznacza wcale, że Probierz nie miał nic do powiedzenia w tej kwestii.
Oczywiście w trakcie spotkań i przymiarek wszystkie kolory, rodzaje tkanin i detale trener akceptował. Chcieliśmy, aby czuł się w tych ubraniach dobrze, więc niczego mu nie narzucaliśmy - przyznał kierownik marki.
Kędziora skomponował pełne stylizacje na każdy mecz, zadbał nawet o pasujące skarpety, paski, krawat, buty czy poszetkę. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, Probierz w najbliższych tygodniach zaprezentuje jeszcze kilka wyjątkowych stylizacji.
Uszyliśmy dla naszego selekcjonera garnitury na każdy mecz grupowy mistrzostw Europy, a także na poprzedzające turniej mecze towarzyskie z Ukrainą i Turcją - zapowiedział Grochala. Wówczas trener wybrał modele ze stałej kolekcji w kolorze głębokiej zieleni i w szarą kratę. Na kolejne mecze grupowe przygotowaliśmy jeszcze dwa zupełnie inne kolory. Mogę zapewnić, że będzie również stylowo. Wierzymy, że Biało-Czerwoni wyjdą z grupy i mamy plan na stylizację w fazie pucharowej, ale na razie nie zdradzę, co to będzie.
Nie da się ukryć, że szykowny garnitur, który rozsławił Probierza w całej Europie, nie przyniósł trenerowi szczęścia. Dobra passa reprezentacji zakończyła się podczas wspomnianego meczu z Holandią. Czy w takim wypadku selekcjoner powinien pokazywać się w beżowym komplecie na kolejnych meczach, czy jednak stawiać na zupełnie inne stylizacje? Grochala odpowiada:
Jestem przekonany, że ten piękny beżowy garnitur z wełny solaro nie miał nic wspólnego z przegraną. Na pewno nie przeszkadzał trenerowi za linią boczną boiska w jego pracy, bo widać było, że czuł się w nim komfortowo i bardzo naturalnie. Na kolejne mecze selekcjoner ma przygotowane inne garnitury, w zupełnie innych kolorach, warto oglądać najbliższy mecz. Mogę zapewnić, że też będzie stylowo.
